Zamknij

O stanie rzeki Krówka po nawałnicy

14:05, 15.09.2017 źródło: UW Bydgoszcz
Skomentuj O stanie rzeki Krówka po nawałnicy - fot. UW Bydgoszcz O stanie rzeki Krówka po nawałnicy - fot. UW Bydgoszcz

- Na rzece Krówka podjęliśmy działania na wniosek Zarządu Melioracji oraz starosty sępoleńskiego. Wykonaliśmy tam dużą pracę przy pomocy wojska i na wniosek i pisemne oświadczenie Zarządu Melioracji, który uznał, że zakres prac dla wojska na tym obszarze się kończy, wojsko zakończyło tam pracę po kliku dniach - mówił na dzisiejszym briefingu wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Przedstawiciel rządu w terenie odniósł się tym samym do słów posła Platformy Obywatelskiej Michała Stasińskiego, który zarzuca wojewodzie brak odpowiednich działań związanych z udrażnianiem cieku wodnego Krówka, która została zablokowana przez powalone drzewa w takcie nawałnicy z 11 na 12 sierpnia.

- Jestem rozczarowany postawą posła Stasińskiego, bo to jest chyba pierwsze wystąpienie parlamentarzysty po 5 tygodniach jak mamy do czynienia z tą nawałnicą. Pan Poseł chyba nie do końca zbadał sprawę od strony formalnej. A mianowicie odpowiedzialnym za ten ciek wodny jest Zarząd Melioracji oraz marszałek województwa kujawsko-pomorskiego. Oczywiście my się nie uchylamy od dalszego wsparcia w tej trudnej sytuacji - powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Przechodząca w nocy z 11 na 12 sierpnia nawałnica spowodowała utrudnienia w nurcie cieku Krówka poprzez przewrócenie się drzew. Działania udrażniające po sierpniowej nawałnic podjęli Kujawsko-Pomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych oddział w Nakle, jednostki OSP oraz PSP.

Do najcięższych zadań wzdłuż cieku wodnego wojewoda skierował niezwłocznie wniosek o użycie wojska, które to siły w dniach 24 – 30 sierpnia realizowały wzdłuż cieku wodnego zadanie związane z wyciągnięciem powalonych drzew (oczyszczanie koryta rzeki na długości 14 km, od miejscowości Skoraczewo do miejscowości Toninek).

Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Jakub Wawrzyniak na spotkaniu z dziennikarzami poinformował, że zgodnie z procedurą, osobą decydującą o zakończeniu prac wojska jest podmiot, który prosi o to wsparcie.

- A więc mogę potwierdzić i mam na to też dokumenty, że po wykonaniu tych prac na odcinku 14 kilometrów, gdzie pułkownik Magowski (szef WSZW w Bydgoszczy) stwierdził, że żołnierze mogą dalej realizować te zadania, na wniosek nakielskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych zadecydowano, że te działania zostają zakończone i dziękują za wsparcie wojska. Zgodnie  z procedurą wojewoda złożył wniosek o wycofanie sił wojskowych, które zakończyły prace z dniem 30 sierpnia – tłumaczył dyrektor Jakub Wawrzyniak.

Z uwagi na zwiększone opady na początku września, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego odebrało sygnały o lokalnych podtopieniach pól. Podjęto interwencje w zakresie spowodowania realizacji dalszych zadań przez Kujawsko-Pomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych oddział w Nakle. Ponadto w związku ze złożonymi przez Wojewodę do MSWiA wnioskiem o refinansowanie ponoszonych kosztów przez Zarząd Melioracji w dn. 8-11.09.2017, służby wojewody podjęły staranie o uzyskanie takiego wsparcia finansowego na dalszą realizację prac.

Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego K-P UW w sprawie cieku wodnego Krówka jest w stały kontakcie z KW PSP w Toruniu, KM PSP w Bydgoszczy, Burmistrzem Koronowa Stanisławem Gliszczyńskim oraz Starostwem Powiatowym w Bydgoszczy, które to podmioty podejmowały własne działania w ramach przysługujących im uprawnień.

(źródło: UW Bydgoszcz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

TuszkowiankaTuszkowianka

1 0

W Tuszkowie nadal drzewa blokują rzekę Krówkę i nic się tam nie dzieje, nikogo nie widać aby coś z tym robił. 16:52, 15.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%