Zamknij

Wojewoda zmienia nazwy ulic 28 Stycznia w Więcborku i 29 Stycznia w Sypniewie. Będzie skarga do WSA?

08:43, 04.01.2018 ps
Skomentuj Wojewoda zmienia nazwy ulic 28 Stycznia w Więcborku i 29 Stycznia w Sypniewie - fot. ps Wojewoda zmienia nazwy ulic 28 Stycznia w Więcborku i 29 Stycznia w Sypniewie - fot. ps

Nie 28 Stycznia a Rodziny Ulmów będzie nazywała się ulica położona nad jeziorem, na południowym krańcu Więcborka. Również ulica 29 Stycznia w Sypniewie zyska nową nazwę i odtąd jej patronem będzie gen. Józef Haller. Taką decyzję, jeszcze przed świętami, wydał wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.

Sprawą zmiany nazw ulic gloryfikujących komunizm i inne totalitaryzmy więcborscy radni zajęli się pod koniec sierpnia. Od samego początku było wyraźnie widać, że większość z nich przyjęła postawę, którą da się zamknąć w słowach "żeby było tak, jak było". Kierowały nimi wyłącznie pobudki ekonomiczne i może jeszcze strach o utratę kilku głosów w przyszłych wyborach. Tymczasem, wybrańcy społeczeństwa powinni być przede wszystkim elitą moralną. Licha to jednak elita, która nie szanuje własnej historii, godności swojego narodu, która przedkłada ekonomię ponad takie wartości jak honor czy patriotyzm. Niewiele warta to elita, która dla kilku złotych oszczędności jest gotowa nadal akceptować narzuconą nam wdzięczność Sowieckiej Armii za rzekome wyzwolenie, które, tak naprawdę, stało się początkiem pełnego uzależnienia naszego kraju od Moskwy i zapoczątkowało dziesięciolecia niebywałych cierpień milionów Polaków.

Jak na ironię, przytaczane argumenty ekonomiczne tylko częściowo były prawdziwe, ponieważ na podstawie art. 5 ustawy, pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w księgach wieczystych oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych zmiany nazwy dokonanej na podstawie ustawy są wolne od opłat. Zmiana nazwy dokonana na podstawie ustawy nie ma też wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową. Jeśli więc względy ekonomiczne nie miały tak istotnego znaczenia jak to przedstawiano, to jakie były prawdziwe przyczyny oporu? Bo przecież nie mogło chodzić o kilka tabliczek z nazwami ulic czy zamalowanie fragmentu elewacji. Czyżby sentyment do "ludowej ojczyzny"?

Odrobinę światła rzucają na to słowa, które raczył wypowiedzieć, na samym wstępie debaty nad zmianą nazw ulic, zastępca burmistrza.

- Niewątpliwie sama inicjatywa zmian nazw ulic budzi i będzie budziła kontrowersje, ze względu na różne oceny historyczne pewnych wydarzeń, czy konkretnych osób - rzekł Jacek Masztakowski.

Wypadałoby zapytać pana wiceburmistrza, co jest kontrowersyjnego w usuwaniu z przestrzeni publicznej symboli, które nas Polaków poniżają? I jeszcze, które wydarzania, jakie osoby ma na myśli mówiąc, że mogą one podlegać różnym ocenom?

Wracając do ulic 28 Stycznia w Więcborku i 29 Stycznia w Sypniewie, nie ma żadnej wątpliwości, że jako daty wkroczenia do poszczególnych miejscowości armii sowieckiej są wyrazem gloryfikacji zbrodniczego systemu komunistycznego oraz symbolem zniewolenia narodu polskiego. Zniewolenia, które wydarzenia te na naszym terenie zapoczątkowały. Podobnie jest z nazwą BoWiD, dla której także wymyślono nowe uzasadnienie. Niestety z niewiadomych przyczyn wojewoda nie zakwestionował, albo... jeszcze nie zakwestionował tej kontrowersyjnej nazwy.

Mimo to, zarówno magistrat, jak i większość radnych stała na stanowisku, podobnym do tego, które znamy z innych niezbyt chlubnych epizodów historii trzeciej RP, polegającym na tym, że "trzeba zmienić wszystko, żeby wszystko pozostało po staremu". Zaczęto więc kombinacje z ustalaniem nowych uzasadnień dla obu dat szukając w historii wydarzeń, które byłyby godne, aby upamiętnić je nazwą ulicy w Sypniewie bądź w Więcborku. Pomijając już, że takie postępowanie uwłacza powadze władz miejskich, to jeszcze efekt poszukiwań był niezbyt trafny. Wprawdzie do każdego dnia w kalendarzu udałoby się dopasować jakieś wydarzenie z tysiącletniej historii Polski, to jednak ani Konfederacja Warszawska z 28 stycznia 1573 roku, ani uznanie niepodległości Polski przez Stany Zjednoczone z 29 Stycznia 1919 roku, nie są wydarzeniami historycznymi, które są powszechnie znane ani nie odnoszą się w żaden sposób do historii Więcborka i ziemi więcborskiej.

Tym wymuszonym uzasadnieniom, forsowanym przez magistrat, przeciwstawiał się jedynie radny Kazimierz Wilczyński, który stwierdził, że dawanie takich śmiesznych uzasadnień jest jedynie wybiegiem, mającym służyć temu, by nazw ulic nie zmieniać. Z jego punktu widzenia, takie pozorowane działania nie mają sensu. Podobnego zdania była także przewodnicząca Grażyna Witczak, ale zamiast publicznie przekonywać pozostałych radnych i później głosować zgodnie z własnym sumieniem, wolała sama wykluczyć się z obrad.

W wielu miastach i miasteczkach, zwłaszcza w tych, w których rządzą środowiska lewicowo-liberalne, wyznające, za swoim guru, zasadę, że "polskość to nienormalność", obserwujemy niezrozumiały dla większości społeczeństwa opór przeciw przywracaniu prawdy historycznej i godności narodu polskiego. Znając wiele arcydziwnych wypowiedzi polityków tych opcji ich antypolskie działania przestały zaskakiwać. W Więcborku burmistrzem jest jednak Waldemar Kuszewski, a przewodniczącą Rady Miejskiej Grażyna Witczak, którzy lubią odwoływać się do elektoratu konserwatywno-patriotycznego, katolickiego czy, jak kto woli, prawicowego. Wygląda jednak na to, że odwołania te pozostają w sferze czysto werbalnej i raczej tylko na potrzeby kampanii wyborczych. Gdy przychodzi do realnych działań, potrafią oni, jak w przypadku zmiany nazw ulic, wprowadzić swój elektorat w osłupienie.

Zarządzenie zastępcze wojewody sprawy jednak nie kończy, ponieważ władzom gminy przysługuje skarga na nie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy. Trzeba jasno powiedzieć, że istnieją przesłanki formalne by sprawę w sądzie wygrać, ponieważ wojewoda uznał, że Rada Miejska w Więcborku nie wykonała ustawowego obowiązku i nie dokonała w wyznaczonym przez ustawodawcę terminie zmiany nazwy ul. 28 Stycznia i 29 stycznia. Władze Więcborka uważają natomiast, że obowiązek ustawowy został wykonany, chociaż trzeba też powiedzieć, o czym pisaliśmy wyżej, że była to "zmiana bez zmiany". Jakie zdanie na ten temat będzie miał sąd? Nie wiadomo. Czy jednak w tej sprawie chodzi wyłącznie o uchybienia formalne i kruczki prawne? Czy może o najważniejsze zasady i wartości? Na te pytania muszą odpowiedzieć sobie przede wszystkim sami rządzący gminą Więcbork.

(ps)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(21)

M.M.

11 3

Może Pan Wojewoda zabrałby się za drogi wojewódzkie a nie za szyldziki na ulicach... 09:08, 04.01.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

qwertyqwerty

2 1

Za drogi wojewódzkie odpowiada marszałek województwa (PO). 09:16, 04.01.2018


reo

zenzen

5 1

Nasi dziadkowie po rozbiorach wiedzieli co zrobić z obcymi symbolami, a to tutaj to kompletny upadek. 10:35, 04.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CBACBA

3 0

Ciekawe kto z obecnie rządzących celebrytów potrafi taką skargę napisać... Proponuję wynająć firmę zewnętrzną, bo trzeba to zrobić rzetelnie. 11:57, 04.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Z POWIATUZ POWIATU

5 5

M, jak mądrala, Platforma miała całe 8 lat na solidną naprawę dróg w naszym powiecie, miała nawet Starostę DROGOWCA, jakby nie było fachowca i co? Pytam się gdzie są te drogi, dziura na dziurze, łata na łacie , a teraz i natychmiast PiS ma to wszystko co PO spaprało albo nie zrobiło naprawić, bo UBywatele RP tak chcą. Póki co zmieniamy bolszewickie szyldy naszych ulic ! 14:29, 04.01.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

nie z powiatunie z powiatu

2 1

Proszę nie zapominać że przed POpaprańcami Polską rządzili Pisiory, którzy też nic nie zrobili... Wszystkich do jednego wora wrzucić i pałami wymasować... 15:43, 04.01.2018


 z Sępólna z Sępólna

3 3

W Sępólnie sprawa zmiany ulicy z 27 stycznia na Ks.J. Popiełuszki tez nie pasuje radnym i Burmistrzowi.To smutne i przykre,że są jeszcze ludzie tkwiący głęboko w komizmie jaki zafundował nam ten nieludzki system sowiecki "wyzwoliciel". 15:29, 04.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sicsic

14 5

Proponuję zajrzeć do internetu, ile ważnych dla Polski wydarzeń miało miejsce 29 stycznia w historii. Jakiś mało znaczący incydent nie może przekreślać ważnych innych wydarzeń. Jeśli zmieniona zostanie nazwa ulicy w Sypniewie, bedzie to kolejny policzek wymierzony "zachodowi" a dokładnie USA, przez PiS .Bo przecież uzasadnieniem do nazwy tej ulicy od zawsze było uznanie 29 stycznia 1919 roku przez Stany Zjednoczone, (jako pierwszy kraj na świecie) niepodległości Polski po pierwszej wojnie światowej, Ale cóż PiS wypowiada wojnę całemu światu. 17:02, 04.01.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mm

7 0

Tak samo uważam jak "sic" Brawo!!!!!
20:36, 06.01.2018


Brawo Wojewoda !Brawo Wojewoda !

5 2

Brawo Panie Wojewodo jeszcze Bojowników o Wolność i Demokracje w Więcborku trzeba wymienić bo to stęchła komunistyczna nazwa !!! Natomiast w miejsce 29 Stycznia w Sypniewie mieszkańcy wybrali w konsultacjach społecznych ulice Długą i Rotmistrza Plieckiego, a w miejsce 28 Styczna w Więcborku mieszkańcy wybrali ulicę Prezydenta Ignacego Mościckiego co zignorowała bezprawnie Rada Miejska w Więcborku z burmistrzami Kuszewskim i jego zastępcą Masztakowskim, którzy nawet pogardzili Marszałkiem Józefem Piłsudskim, którego mieszkańcy oczekiwali w miejsce ul I AWP w Wiecborku !!! To się dopiero nazywa postkomunizm po więcborsku czas na zamianę tego towarzystwa w całości za 10 miesięcy w wyborach samorządowych jesienią 2018 r. 19:23, 04.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dekomunizacja Dekomunizacja

5 1

A kiedy komunistyczna funkcjonariuszka PZPR Maria Wasiewicz zostanie zdekomunizowana i usunięta z Księgi Zasłużonych dla Powiatu Sępoleńskiego z pozostałymi zbrodniarzami komunistycznymi czas zacząć działać Panie Wojewodo !!! 19:26, 04.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Brawo Wojewoda !Brawo Wojewoda !

6 0

Brawo Panie Wojewodo jeszcze Bojowników o Wolność i Demokracje w Więcborku trzeba wymienić bo to stęchła komunistyczna nazwa !!! Natomiast w miejsce 29 Stycznia w Sypniewie mieszkańcy wybrali w konsultacjach społecznych ulice Długą i Rotmistrza Plieckiego, a w miejsce 28 Styczna w Więcborku mieszkańcy wybrali ulicę Prezydenta Ignacego Mościckiego co zignorowała bezprawnie Rada Miejska w Więcborku z burmistrzami Kuszewskim i jego zastępcą Masztakowskim, którzy nawet pogardzili Marszałkiem Józefem Piłsudskim, którego mieszkańcy oczekiwali w miejsce ul I AWP w Wiecborku !!! To się dopiero nazywa postkomunizm po więcborsku czas na zamianę tego towarzystwa w całości za 10 miesięcy w wyborach samorządowych jesienią 2018 r. 19:27, 04.01.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BurackaBuracka

0 0

Bracka ja dobrze wiem, że to Ty. I już się nie podniecaj 22:32, 05.01.2018


JJ

4 4

Za drogi wojewódzkie odpowiada marszałek Całbecki i Sejmik Wojewódzki z PO w Toruniu od 12 lat do dnia dzisiejszego, a nie Wojewoda ! Zanim coś napiszesz pomyśl komuchu ! 00:42, 05.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

L.L.

3 0

Nie dziwi nic. Zabawa w piaskownicy kończy się piaskiem w majteczkach. Zwłaszcza jak towarzystwo w piaskownicy nader rozbrykane. 05:28, 05.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

adad

1 0

Podskakujcie, podskakujcie... Na pewno na tym "dobrze" wyjdziecie 20:11, 05.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

3 0

ZGADZAM SIĘ 22:15, 05.01.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

5 0

komentarz ,,zgadzam się "dotyczy wypowiedzi ,,sic" z 04.01.2018 20:30, 06.01.2018


abcabc

3 5

Przewrotne tłumaczenie. Nazwy ulic były nadawane z określoną intencją. Trzy styczniowe daty nazwy ulic w Sępólnie, Więcborku oraz w Sypniewie nawiązywały do wydarzeń z II wojny. Dorabianie innej historii jest niepoważne. 23:13, 06.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

agaaga

0 0

.....i cóż więcej tu mówić, wg mnie każda ulica powinna mieć nazwę neutralną. Wówczas zawsze byłaby na czasie i nikt nie dopatrywałby się niecnych interpretacji. Ja raczej na miejscu wojewody w pierwszej kolejności zwróciłabym uwagę na jakość tych ulic, a dopiero później jak się nazywają. 19:07, 07.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nicknick

2 1

jakie to podobne do postępowania HGW w Warszawie. Wstyd. 23:01, 11.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%