Sesja fotograficzna zakończyła się zatrzymaniem

20-latek odpowie za uszkodzenie pomnika Łuczniczki. Mężczyzna został namierzony przez miejski monitoring. Chwilę później wpadł w ręce śródmiejskich policjantów. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem - informuje podkom. Przemysław Słomski z KWP w Bydgoszczy.

Do zdarzenia doszło wczoraj (17.01.2017) przed godziną 04:00 w Parku Jana Kochanowskiego w Bydgoszczy. Tam grupa młodych mężczyzn postanowiła zrobić sobie sesję fotograficzną z pomnikiem Łuczniczki. Każdy z nich miał swoją wizję. Jednak najbardziej "błyskotliwy" pomysł miał ten ostatni, który postanowił wejść na pomnik. Mężczyzna wchodząc na niego zerwał cięciwę łuku.

Całą sytuację obserwował pracownik straży miejskiej obsługujący miejski monitoring. O tym zdarzeniu został powiadomiony również dyżurny bydgoskiej policji, który skierował na miejsce patrol.

Mundurowi sprawdzając pobliskie ulice zauważyli opisywaną grupę. Na podstawie rysopisu zatrzymali wśród nich sprawcę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. 20-latek był pijany, miał blisko dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Wczoraj (18.01.2017) po południu policjanci z bydgoskiego Śródmieścia przedstawili mężczyźnie zarzut zniszczenia mienia. Teraz sprawa znajdzie swój finał w sądzie.