Zamknij

Mroteccy szachiści rozpoczęli nowy sezon ligowy

01:04, 13.11.2017 Jan Rosiński
Skomentuj Mroteccy szachiści rozpoczęli nowy sezon ligowy Mroteccy szachiści rozpoczęli nowy sezon ligowy

12 listopada szachiści Feniksa Mrocza zainaugurowali rozgrywki V ligi KPZSzach. W pierwszej kolejce mrotecka drużyna spotkała się na wyjeździe z zespołem NOK-u Nakło. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem nakielan. 

Mroczanie wystąpili w składzie: Mirosław Kozielski, Waldemar Maliński, Edward Kulski, Jan Rosiński, Bartosz Król. Każdy z zawodników miał 90 minut na partię+30 sekund za każdy ruch. 

Na I szachownicy Mirosław Kozielski mierzył się z Prezesem Kujawsko- Pomorskiego Związku Szachowego i jednocześnie z liderem nakielskiej drużyny - Jarosławem Wiśniewskim. Bardzo zacięta partia zakończyła się zwycięstwem Jarosława Wiśniewskiego. 

Na II desce Waldemar Maliński uległ Krystianowi Janikowi. W pewnym momencie zawodnik naszej drużyny miał minimalną przewagę nad przeciwnikiem, lecz mały błąd doprowadził do przegrania partii. 

Na III szachownicy Edward Kulski minimalnie przegrał z Krzysztofem Michalakiem. 

Na IV szachownicy Jan Rosiński toczył wyrównany pojedynek z Mateuszem Bonieckim. Przez pewien moment mroczanin miał lepszą pozycję w partii, lecz drobne błędy doprowadziły do zaprzepaszczenia przewagi. 

Na V desce Bartosz Król grał z Wiktorem Wiśniewskim. Warto dodać, że Bartosz, to najmłodszy zawodnik Feniksa, który regularnie notuje szachowy progres. Trzeba pochwalić go za bardzo duże ambicje. 

Cała drużyna zasłużyła na wielkie brawa za ogromną waleczność. Derby powiatu, to bez wątpienia ważny mecz dla każdego zawodnika. Porażka w dzisiejszym meczu dodatkowo zmobilizuje mroteckich szachitów na następne mecze. Jak wiemy każda porażka prowadzi w przyszłości do zwycięstwa. 
Już 3 grudnia szachiści Feniksa Mroczy rozegrają kolejny mecz, a ich rywalem będzie drużyna PKS II Leśny Bydgoszcz.

(Jan Rosiński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%