Zamknij

Tydzień Kultury przez wielkie "K"

15:32, 17.11.2017 Biblioteka Publiczna w Sępólnie Krajeńskim
Skomentuj Tydzień Kultury przez wielkie "K" Tydzień Kultury przez wielkie "K"

XIX Powiatowy Tydzień Kultury Chrześcijańskiej należy już praktycznie uznać za zakończony. Patrząc z perspektywy naszej biblioteki należy stwierdzić, że w tym roku spory udział mieli w nim bydgoscy twórcy. Siódmego listopada gościliśmy aktorów Wandę Dolman – Rzyską i Eugeniusza Rzyskiego, którzy przed licznie zebraną publicznością zaprezentowali spektakl teatralny „Ławeczka” wg sztuki Aleksandra Gelmana. Dzień później odbyło się spotkanie autorskie z Wiesławem Trzeciakowskim, znanym bydgoskim poetą, laureatem kilku konkursów i festiwali poetyckich. Wreszcie 12 listopada w spektaklu „Pytając o Boga” wystąpił u nas kolejny znakomity aktor, Mieczysław Franaszek. Wszystkie wymienione osoby związane są rzecz jasna z Bydgoszczą.

Spotkanie z Panią Wandą i Panem Eugeniuszem miało bardziej rozrywkowy charakter. „Ławeczka” jest przecież komedią, swoją drogą dosyć dobrze w Polsce znaną. Tematyka pozostałych dwóch spotkań była już poważniejsza. Mieczysław Franaszek w monodramie „Pytając o Boga” prowokował widownię do stawiania sobie pytań o miejsce Boga i religii we współczesnym świecie. Wiesława Trzeciakowskiego i jego poezję można by umieścić pomiędzy „Ławeczką” a „Pytając…” W wierszach bydgoszczanina publiczność odnajdywała sporo nostalgii za tym, co minęło, ale też wiele radości życia, wiele zachwytu nad codziennością.

Spotkania z bydgoskimi twórcami stanowiły bez wątpienia ważne wydarzenia w kalendarzu kulturalnym Sępólna. Zwłaszcza kontakt z teatrem – przy czym zgoda, że słowo „teatr” używamy tutaj trochę na wyrost – wywarł na widzach duże wrażenie. Aktorzy na scenie to jednak coś zupełnie innego niż kino czy film w telewizji. Inny rodzaj emocji, inny poziom zaangażowania widza. Zwłaszcza, kiedy tymi aktorami są Rzyscy albo Mieczysław Franaszek.

XIX Powiatowy Tydzień Kultury Chrześcijańskiej był czasem wzruszeń, zaskoczeń i dialogu. Na co dzień w Sępólnie nie jest o to łatwo. Nie znajdzie się od ręki uznanego literata, z którym można porozmawiać o filozofii, nie znajdzie się aktora, który opowie o kulisach tworzenia spektaklu teatralnego. Za tę możliwość spotkania się, poznania i porozmawiania organizatorom PTKCh oraz gościom należą się gorące podziękowania. Co prawda biblioteka nadal będzie miejscem wzruszeń, zaskoczeń i dialogu, ale w takiej właśnie formie, raczej kameralnej i bardzo refleksyjnej – pewnie dopiero za rok… 

(Biblioteka Publiczna w Sępólnie Krajeńskim)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%