W sobotnie przedpołudnie 13 stycznia na polu po uprawie kukurydzy przy ulicy Koronowskiej w Sępólnie Krajeńskim pojawiły się żurawie. W ostatnich latach ich powrót po zimie zdawał się przyspieszać. Ptaki pojawiały się na koniec marca, w dogodnych pogodowo latach na jego początku, a nawet już w lutym. Jednakże pytani przeze mnie ornitolodzy sądzą, że te ptaki nie tyle przyleciały już, co nie odleciały jeszcze.
Odlot na dalekie cieplejsze tereny to spory wydatek energetyczny i można powiedzieć, że obecnie ptaki "kombinują", czy go podejmować. Który z nich na samym początku wiosny jest w miejscu dogodnym do założenia gniazda, ten zajmuje lepsze miejsce: bezpieczniejsze i obfitsze w pożywienie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz