Pijany kierowca BMW zdemolował latarnie i spowodował uszkodzenia innych aut

Pijany 25-latek z woj. kujawsko-pomorskiego, kierujący bmw, na jednej z peryferyjnych ulic Płocka zderzył się z hondą, zdemolował przydrożne latarnie po czym, kontynuując jazdę, uderzył w toyotę, która uszkodziła jeszcze jedną latarnię oraz inne bmw. Sprawca otrzymał mandat i stracił prawo jazdy.

Do kolizji doszło w piątek na ul. Traktowej, na peryferiach Płocka, gdzie kierowca bmw, 25-letni mieszkaniec powiatu dobrzyńskiego, podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w hondę - poinformowała asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji. Jak zaznaczyła, kierujący bmw był pod wpływem alkoholu, a po stłuczce kontynuował jazdę.

"25-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu i najechał następnie na dwie latarnie, które przewrócił. W trakcie dalszej jazdy uderzył jeszcze w zaparkowaną toyotę, która przechyliła trzecią latarnię. Uszkodzone zostało też zaparkowane obok inne bmw" - wyjaśniła asp. Kowalska. Podkreśliła, że "sprawca kolizji miał ponad promil alkoholu w organizmie".

Jak dodała asp. Kowalska, 25-latek ukarany został mandatem w wysokości 2,5 tys. zł oraz stracił prawo jazdy.

Ponieważ sprawca kolizji był pod wpływem alkoholu będzie musiał pokryć koszty uszkodzeń samochodów i latarni we własnym zakresie, bez możliwości skorzystania z ubezpieczenia - wyjaśniła.(PAP)

autor: Michał Budkiewicz

mb/ jann/