Wczoraj, na terenie całej Diecezji Bydgoskiej rozpoczęła się akcja zbierania podpisów pod Petycją skierowaną do Prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego i do Rady Miasta Bydgoszczy. Autorzy dokumentu proszą o cofnięcie decyzji o zamknięciu ruchu samochodowego w całym obszarze bydgoskiej katedry. Inicjatorem i koordynatorem zbiórki podpisów jest Akcja Katolicka Diecezji Bydgoskiej.
Podpisy będą zbierane, zarówno w formie tradycyjnej - we wszystkich parafiach diecezji, jak i w formie elektronicznej na portalu https://www.citizengo.org/pl/174972-jako-mieszkancy-diecezji-bydgoskiej-zwracamy-sie-do-pana-prezydenta-i-do-rady-miasta
Treść petycji:
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski
oraz Rada Miasta Bydgoszczy
Jako mieszkańcy Diecezji Bydgoskiej zwracamy się do Pana Prezydenta i do Rady Miasta Bydgoszczy z prośbą o cofnięcie decyzji o zamknięciu ruchu samochodowego w całym obszarze bydgoskiej katedry.
Przez kilkadziesiąt lat mieszkańcy Bydgoszczy i jej okolic zabiegali o podniesienie tego miasta do roli stolicy diecezji. Ku radości Bydgoszczan, 24 lutego 2004 roku papież Jan Paweł II ogłosił bullę o utworzeniu Diecezji Bydgoskiej, która weszła w życie 25 marca 2004 roku w uroczystość Zwiastowania Pańskiego.
Decyzja o zamknięciu ruchu samochodowego w całym obszarze bydgoskiej katedry oznacza bardzo poważne skutki. W katedrze będącej nie tylko kościołem biskupa diecezjalnego, ale także parafią, odprawiane są każdego dnia Msze święte, odbywają się tutaj chrzty, małżeństwa, pogrzeby, okolicznościowe uroczystości religijno-patriotyczne. Zakaz ten poważnie utrudnia organizowanie liturgii diecezjalnej i spotkań, w których uczestniczą księża z całej diecezji, siostry zakonne, katecheci, młodzież, ministranci, różnego rodzaju grupy duszpasterskie, zrzeszenia i stowarzyszenia. Bydgoska katedra to także sanktuarium maryjne, do którego pielgrzymują wierni z całej Polski, przybywają tutaj także ludzie chorzy dowożeni taksówkami, bądź prywatnymi samochodami. Ponadto, w katedrze trwa dyżur spowiedniczy obsługiwany przez księży z całej Bydgoszczy. Wprowadzony zakaz uniemożliwia również dojazd do kurii jej pracowników i interesantów, ekip konserwatorskich, awaryjnych, naprawczych, straży pożarnej czy też karetek pogotowia. Utrudnione jest też działanie kurii będącej urzędem diecezjalnym, chociażby przez niemożliwość odbierania i przekazywania poczty oraz materiałów duszpasterskich dla parafii.
Mając na względzie dobro nas wszystkich, a zwłaszcza mieszkańców Bydgoszczy i Diecezji Bydgoskiej, raz jeszcze prosimy o cofnięcie wspomnianej decyzji.
0
0
0
0
0
0
Daro15:06, 09.11.2019
To tylko drobny element walki z chrześcijaństwem i chrześcijanami i wstęp do dalszych prześladowań. 15:06, 09.11.2019
fil16:15, 09.11.2019
To może pan prezydent da dobry przykład i sam będzie piechotą do urzędu chodził. Byłaby dobra okazja spotkać się z bydgoszczanami nie tylko podczas kampanii wyborczej. 16:15, 09.11.2019
Super Mario18:20, 09.11.2019
Skoro do restauracji można na piechotę przejść to do kościoła tym bardziej. Rzadnych ustępstw dla tłustych klechów!
18:20, 09.11.2019
Gosia00:29, 10.11.2019
Nie porównujmy kościoła do restauracji! I co jak para chce wziąć ślub to ma pieszo przyjść do kościoła? I starsze pokolenie na taką uroczystość o lasce, albo na wózku też tak? Trochę porąbane podejście. 00:29, 10.11.2019
x07:40, 10.11.2019
Powiem ci Mario.że jesteś paskudnie obrzydliwy tak samo jak Prezydent Bruski. Byle tylko toczyć walkę przeciwko kościołowi i katolikom. 07:40, 10.11.2019
Obija20:08, 09.11.2019
Też nie widzę problemu niech idą pies z jak inny rynek to na tym zyskał 20:08, 09.11.2019
a11:08, 10.11.2019
Szkoda że ta arogancka Akcja Katolickia nie bierze udziału w innych akcjach w obronie poszkodowanych przez KK. Są równi i równiejsi. Płacz wielki bo jakiś Pan w sukience nie może być pod drzwi odstawiany prosto z auta. O to jest walka. Ręce opadają. 11:08, 10.11.2019
x07:13, 11.11.2019
a , ręce ci opadną wtedy kiedy będziesz potrzebował księdza na łożu śmieci, a takie sytuacje się zdarzają często,że ci co plują na księży,wiele złego Im czynią , np. taki łajdak jak Jaruzelski w obliczu śmierci jednak pojednał się z Bogiem i został pochowany z księdzem. To tyle w tym temacie. 07:13, 11.11.2019
a08:30, 11.11.2019
Za takich pośredników jak księża to ja dziękuję. Czyli strach prowadzi do pojednania z bogiem ? Na szczęście mam głowę wolną od religii. A ty się bój i nie mieszaj innym w głowach bo sam masz tam bajzel. 08:30, 11.11.2019
Maf12:01, 10.11.2019
Ludzie codziennie śmigają z buta do pracy, niejednokrotnie spory kawał drogi i jakoś żyją, a oni powinni dać przykład pokory innym, tym bardziej, że ciężkiej fizycznej pracy nie mają, a Tyrawa zamiast tego fochy strzela. Może boi się reakcji ludzi gdy będą przenosić złoto do budynku z aut i wolą zmniejszyć ten dystans? Wstyd 12:01, 10.11.2019
gość07:06, 11.11.2019
Maf, to wstyd,że Prezydent utrudnia dojazd do katedry ludziom często starszym i schorowanym.O tym nie pomyslałeaś? Może też kiedyś spotka cię los ludzi chodzących o kulach , a takie widoku są na naszych ulicach widoczne.Jak można być tak podłym i pisać takie bzdury aby tylko dokuczyć księżom.Ludzie nawet mając blisko do pracy jeżdżą też autami, wszędzie przed zakładami pracy , szkołami stoją auta i nikt nic przeciwko temu nie ma, no ale w ramach walki z kościołem lewactwo robi takie utrudnienia, a to by najchętniej pozamykali w ogóle kościoły albo by z nich zrobili domy rozrywki tak, jak to ma miejsce na zachodzie. 07:06, 11.11.2019
. 12:53, 10.11.2019
Ta decyzja jest bardzo dobra, a wyłączenie ruchu dotyczy całej starówki, nie tylko fary. W praktycznie każdym dużym mieście w całej Europie, w tym Polsce jest podobnie. Jak biskup przejdzie parę metrów nic mu się nie stanie, co najwyżej trochę schudnie, co mu się bardzo przyda. 12:53, 10.11.2019
1 0
zaczynasz nową krucjatę przeciwko niewiernym, mam na sprzedaż kunia, zbroję i kopię z żerdzi też dorobię 20:48, 10.11.2019
0 0
taaaa budujcie już katakumby i szykujcie się na śmierć przez rzucenie lwom na pożarcie :) 12:08, 12.11.2019