Zamknij

Poseł Szramka: możemy stać się liderami Unii Europejskiej

15:40, 14.05.2019 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 15:10, 16.05.2019

Od chwili utworzenia ugrupowania, Kukiz`15 podbija serca Polaków. W zbliżających się wyborach do europarlamentu, "jedynką" z ramienia Kukiz`15 w okręgu 2, obejmującym województwo kujawsko-pomorskie jest poseł Paweł Szramka, który wie, jak Polska może wskoczyć do grona liderów UE. Jak tego dokonać? Zapraszamy do wywiadu!

W tym roku obchodzimy 15-lecie wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z Pańskiego punktu widzenia, członkostwo więcej nam dało, czy jak na razie więcej na nim straciliśmy? I chodzi nie tylko o aspekty ekonomiczne.

Wstąpienie do Unii Europejskiej było dla Polski niewątpliwie wielkim wydarzeniem. Chodzi o prestiż, wspólną gospodarkę, ale również stanie się częścią podmiotu, liczącego się globalnie. Na pewno był to zastrzyk inwestycyjny. Zyskaliśmy również dostęp do swobodnego przemieszczania się po Europie, dzięki któremu możemy łatwiej podróżować czy też przebywając na zachodzie Europy, pozyskiwać nową wiedzę i doświadczenie.

Ugrupowanie Kukiz`15 jest zwolennikiem Unii Europejskiej, ale jako wspólnoty suwerennych państw. Jak ocenia Pan obecną pozycję Polski w Unii Europejskiej? Uważa Pan, że jesteśmy traktowani jak równorzędny partner?

Pozycja Polski na arenie europejskiej niestety nie jest zadowalająca. Jako jedno z największych państw możemy aspirować do grona liderów wspólnoty. Często niestety sami sobie jesteśmy winni, ponieważ w największej mierze reprezentują nas europosłowie z PiS i PO, a są to partie, które nie potrafią wybić się ponad interes partyjny dla dobra Polski.

Zdaniem Kukiz`15 wpisanie na trwałe, bez decyzji wszystkich obywateli członkostwa Polski w Unii Europejskiej i NATO nie jest dobrym pomysłem. Dlaczego?

Decyzję o wejściu Polski do UE podjęli Polacy w ogólnopolskim referendum. Dlatego jakiekolwiek działania w tym zakresie powinny być zawsze konsultowane ze zdaniem obywatele. Konstytucja jest dokumentem, który powinien być zarysem naszych praw i obowiązków. Nie powinniśmy wpisywać do niej takich spraw. Bardziej skupmy się na zmianie jej w tym kierunku, aby to obywatele mogli mieć większy wpływ na decyzyjność w Polsce. Niestety ale obecnie jest ona tak zapisana, że obywatel nie ma praktycznie żadnych narzędzi nacisku na władzę, ani możliwości odwołania posła, gdy się nie sprawdza.

Co osiągnąć w w europarlamencie będą chcieli członkowie Kukiz`15? I co na obecności posłów ugrupowania zyskać może przysłowiowy Kowalski?

Wspólnie z naszymi sojusznikami z Włoch, Chorwacji, Grecji, Finlandii i Estonii chcemy powołać nową reformatorską frakcję europejską. Uważamy, że główne założenie UE, jakim była wspólnota gospodarcza, schodzi trochę na boczny tor. Musimy zdecydowanie powrócić to tych pierwotnych założeń, aby móc skutecznie konkurować ze Stanami Zjednoczonymi, Chinami czy Rosją. Rozdrobnienie, unia dwóch prędkości, czy wreszcie widoczny podział na kraje decyzyjne i te, które pełnią rolę kwiatka do kożucha, zdecydowanie nie sprzyja integracji i zwiększeniu naszej konkurencyjności. Naszym zadaniem będzie stworzenie równych szans i reguł funkcjonowania we wspólnocie. Gdy do tego doprowadzimy, jesteśmy przekonani, że nasi przedsiębiorcy i rolnicy, dadzą sobie ze wszystkim radę.

 Co w takim razie Kukiz`15 ma do zaoferowania Unii Europejskiej?

Jesteśmy nastawieni na reformę UE. Mamy świadomość, że nie będziemy w stanie zrobić tego sami, dlatego już teraz zawiązaliśmy sojusze z 5 państwami, które mają podobne do naszych postulaty. Potwierdzeniem tego była obecność, na naszej konwencji, wicepremiera Włoch, czy też lidera ugrupowania z Chorwacji.

W kim Polacy powinni szukać oparcia? Kto jest naszym największym europejskim sojusznikiem?

Wydaje się, że obecnie najlepsze relacje mamy z państwami Grupy Wyszehradzkiej. Nie możemy jednak opierać się tylko na Nich. Liczymy na to, że po wyborach naszymi największymi sojusznikami staną się ugrupowania z państw, z którymi już teraz Kukiz`15 nawiązał współpracę. Podeszliśmy do tego naprawdę poważnie. Dzięki zacieśnieniu tych relacji, zyska Polska. Pokazujemy, że przede wszystkim działamy w interesie naszego państwa.

Co chciałby przekazać Pan naszym czytelnikom?

Chcę podkreślić, że to my wszyscy, jesteśmy odpowiedzialni za przyszłość, losy naszego państwa i wspólnoty europejskiej. Dlatego dla każdego świadomego Polaka, pójście na wybory jest dołożeniem cegiełki do poprawy naszej sytuacji. Serdecznie zachęcam do udziału w wyborach. Od frekwencji zależeć też będzie to, czy nasze województwo reprezentować będzie 3 czy tylko 2 europosłów. Ktokolwiek by to nie był, zawsze większa ilość będzie pozytywnie wpływać na nasz region. Osobiście, jeśli będzie mi dane zostać Państwa przedstawicielem w Europarlamencie, zapewniam o swoim pełnym zaangażowaniu w pracę na rzecz wspólnoty, ale przede wszystkim Polski i naszego województwa.

Serdecznie dziękuję i liczę na Państwa Głos.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%