Zamknij
09:44, 02.07.2019
Ile piosenek, tyle kreacji aktorskich, z mopem, z pomarańczą czy z chustką na głowie, byliśmy w Peru, na rodzinnej imprezie, wysłuchaliśmy historii oszukanej Ziuty z Pęperzyna, poznaliśmy tajniki udanego małżeństwa zawarte w piosence "Filozofia małżeńska", wszyscy śpiewaliśmy, niektórzy tańczyli, a inni pili... Ach co to był za wieczór...!!!
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz