Około 100 kg nielegalnej krajanki tytoniowej oraz skradzionego na terenie Niemiec Volkswagena Passata znaleźli i zabezpieczyli policjanci na posesji należącej do 36-latka w gminie Jastrowie - informuje KPP w Złotowie.
Policjanci służby kryminalnej z komisariatu Policji w Jastrowiu w trakcie wykonywanych czynności służbowych ustalili, że jeden z mieszkańców Jastrowia może posiadać nielegalne wyroby tytoniowe. 19 lipca, kiedy mieli już pewność weszli na teren wytypowanej posesji na terenie miasta. W trakcie przeszukania terenu nieruchomości w karoserii stojącego na podwórzu dostawczego volkswagena znaleźli 5 worków z krajanką tytoniową bez znaków skarbowych akcyzy.
Po zabezpieczeniu i przeważeniu nielegalnej kontrabandy okazało się, że policjanci udaremnili wprowadzenie do obiegu blisko 100 kilogramów krajanki tytoniowej, której wartość uszczupliłaby skarb państwa o blisko 78 tysięcy złotych.
Podczas czynności wykonywanych na terenie posesji należącej do 36-latka policjanci nabrali podejrzeń, że zaparkowany inny samochód osobowy może nie pochodzić z legalnego źródła. Podejrzenia miejscowych policjantów potwierdzili eksperci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu z zakresu mechanoskopii. Szczegółowe badania osobowego passata wykazały, że pole numeryczne VIN pojazdu zostało przerobione. Policyjni specjaliści zdołali jednak odtworzyć prawdziwy numer identyfikacyjny samochodu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że samochód ten został skradziony na terenie Niemiec w 2011 roku.
Właściciel posesji 36-letni mieszkaniec Jastrowia trafił wprost do policyjnej izby zatrzymań. Śledczy przedstawili mu zarzuty posiadania wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy, kradzieży pojazdu, fałszowania znaków identyfikacyjnych, urzędowego poświadczenia nieprawdy oraz umyślnego paserstwa. 36-latek sprzedał bowiem skradziony samochód. Mężczyzna przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów. Dodatkowo policjanci na poczet przyszłej kary zabezpieczyli od podejrzanego mienie o wartości 12 tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Gonickonfidentow17:30, 01.08.2017
O jaki ten pan zdolny . Zawsze tyton teraz kradzione auto . No I o afera kolegi ze niby mu corke napastowal . Haha ten pan zajmuje sie juz wszystkim . 17:30, 01.08.2017
Margaret17:33, 01.08.2017
Czyżby to znowu słynny Grzegorz B.? :) 17:33, 01.08.2017
Janusz biznesu17:41, 01.08.2017
Na pewno on haha. Janusz biznesu za dyche 17:41, 01.08.2017
Xxxx17:46, 01.08.2017
Jakbyś miał 1,5 m wzrostu to też byś kombinował :-) na dodatek rude to jest, a wiadomo... 17:46, 01.08.2017
Seba17:39, 01.08.2017
A zdolna ta policja ze naklonila go do przyznania sie kradzierzy z przed tylu lat . Archiwum x jednym slowem dziala . Haha 17:39, 01.08.2017
Brajan17:43, 01.08.2017
Jak on szybko puszcza parę z ust. Strach się z nim zadawać 17:43, 01.08.2017
Seba 17:45, 01.08.2017
To nie jest smieszne . Moja ciotka nie ma co palic juz tydzien . Hehe . 17:45, 01.08.2017
Xxxx17:47, 01.08.2017
A auta ciotka nie potrzebuje? Hahaha 17:47, 01.08.2017
Passat 17:48, 01.08.2017
Ale wlasciciel auta sie zdenerwowal ze stracil takiego passata . To ci paser jak podaje komu auto kradzione sprzedal . A moja sasiadka tez chciala niedawno kupic auto od kolegi I teraz nie zaluje 17:48, 01.08.2017
Carlos18:02, 01.08.2017
Dajcie mu już spokój. Palić się chce, a w sklepach drogo. Fakt z tymi autami przegiął, ale każdy popełnia błedy 18:02, 01.08.2017
Ej santana18:07, 01.08.2017
Taaaaa. Koleś on ma 36 lat, to chyba czas na takie durne rzeczy mu minął. Tu spowiedź w kościele mu nie pomoże. Tytoń to pestka, ale kradzione auta??? Daj buchne ci auto -zobaczymy czy będziesz zadowolony 18:07, 01.08.2017
Margaret 17:35, 01.08.2017
1 0
Grzegorz wszechstronnie uzdolniony :) na dodatek gwiazdor fb i lokalnych gazet :) 17:35, 01.08.2017