Sprawcy podszywając się pod policjantów okradli wczoraj koronowiankę z 40 tysięcy złotych. 83-latka straciła oszczędności życia, po tym jak odebrała telefon z informacją, że jej pieniądze na koncie bankowym są zagrożone. Pamiętajmy, że policjanci nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek kwot pieniędzy. Bądźmy czujni i nie przekazujmy żadnych pieniędzy kurierom. To oszuści! - informuje podkom. Lidia Kowalska z KWP w Bydgoszczy.
Wczoraj (31.03.2021) policjanci z Koronowa otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa metodą na tzw. policjanta, gdzie zagrożone miały być oszczędności 83-letniej koronowianki. Tego dnia około 14.40 do pokrzywdzonej zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę, która twierdziła, że rozpracowuje grupę przestępczą dokonującą kradzieży pieniędzy z kont bankowych. Seniorka przekazała podczas rozmowy numer swojego telefonu komórkowego. Następnie na ten numer skontaktował się mężczyzna, którzy poinstruował seniorkę, by udała się do jednego z banków w Koronowie i wypłaciła zgromadzone pieniądze. Kobieta nie podejrzewając złych intencji mężczyzny, a także będąc przekonana, że to policja prowadzi działania, poszła do banku i wypłaciła 20 tysięcy złotych. Pozostawiła je w umówionym miejscu – śmietniku przy cmentarzu. Następnie pokrzywdzona odebrała kolejny telefon od mężczyzny i za jego namową pojechała do drugiego banku i tam również wypłaciła 20 tysięcy złotych. Pieniądze pozostawiła w koszu na śmieci przy jednym ze sklepów. Łącznie 83-latka padła ofiarą perfidnych oszustów żerujących na osobach starszych. Została oszukana na kwotę 40 tysięcy złotych.
Pamiętajmy, że policjanci nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek kwot pieniędzy. Tego rodzaju sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami.
Niestety dopiero po wszystkim ofiara orientuje się, że została oszukana. Bardzo często przekazują oszustom oszczędności swojego życia, a nawet zaciągają kredyty.
Oszustwa „na wnuczka” i „na policjanta”, to oszustwa, w których ofiarami są przeważnie osoby starsze. Metoda działania przestępców w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Podają się za członka rodziny: wnuczka, kolegę, przyjaciela, a ostatnio najczęściej policjanta. W tym ostatnim przypadku informują najczęściej, że prowadzą akcję przeciwko przestępcom, którzy okradają ludzi z oszczędności ich życia. Do tego prowadzą rozmowę w taki sposób, że osoba pokrzywdzona jest przekonana, że rozmawia z prawdziwym policjantem.
Pamiętajmy!! Policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach jak opisują to oszuści podający się za policjantów i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy.
Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję. 997 lub 112 to numery alarmowe, pod którymi mogą Państwo uzyskać pomoc.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz