Głosowanie w sprawie odwołania Przewodniczącego RM odbyło się z naruszeniem prawa? - fot. Pit1233
W poniedziałek, 11 lutego, podczas obrad wznowionej V sesji Rady Miejskiej w Koronowie odbyło się głosowanie nad odwołaniem z zajmowanej funkcji przewodniczącego Stanisława Gliszczyńskiego. Na ogólną liczbę 21 radnych w głosowaniu wzięło udział 20 obecnych na sesji radnych, w tym sam przewodniczący Gliszczyński. W głosowaniu tajnym, za odwołaniem przewodniczącego było 10 radnych, przeciw głosowało 7 osób, a trzy się wstrzymały. Tym samym, wobec nieuzyskania bezwzględnej ilości głosów potrzebnej do odwołania Przewodniczącego Rady Miejskiej, Stanisław Gliszczyński nadal ma sprawować swoją funkcję. Część mieszkańców Koronowa uważa jednak, że głosowanie nad odwołaniem Przewodniczącego Rady Miejskiej odbyło się z naruszeniem prawa.
Poniżej, bez komentarza i bez ingerencji w treść, publikujemy pismo w tej sprawie, które zostało przesłane do naszej Redakcji przez mieszkańca Koronowa.
Głosowanie nad odwołaniem Przewodniczącego Rady Miejskiej odbyło się z naruszeniem – tak twierdzą mieszkańcy Koronowa
Interes prawny należy pojmować w kategoriach obiektywnych. Nie interes prawny to tyle co wskazać przepis prawa tak wynika z sentencji wyroku NSA z 25.01.2010 r. sygn.. akt II OKS 1865/09 Lex 560897.
Nie ulega wątpliwości, że art. 19 ust 1 Ustawy z dnia 8.03.1990 r. o samorządzie gminy stanowi podstawą do uznania interesu prawnego radnego w zestawieniu wyborem przewodniczącego rady za interes prawny, ponieważ przesądza o biernym prawie wyborczym radnego. Uregulowanie zawarte w art. 25 ust. 8 usg stwierdza, że zasadnym jest stwierdzenie, że głosowanie w sprawie wyboru i odwołania Przewodnicząco Rady Miejskiej dotyczy jego interesu prawnego radnego na stanowisku o charakterze majątkowym. Przewodniczący otrzymuje znacznie wyższą dietę od zwykłego radnego. Jest to sprzeczne też z art. 25a w/w ustawy. Wyrokiem WSA w Rzeszowie z dnia 29.07.2009 r. II SA/Rz 444/09 wojewoda Rzeszowski stwierdził nieważność uchwały od której Gmina złożyła skargę kasacyjną do NSA, wyrokiem z dnia 25.01.2010 r. oddalił złożoną przez urząd Gminy skargę kasacyjną stwierdzając istotne naruszenie prawa gdyż udział radnego, który nie wykluczył się z głosowania przesądziło o wyniku głosowania wbrew zaleceniom art. 25a USG. Po wtóre nikt nie może być sędzia w własnej sprawie, jest to generalna zasada obowiązująca w sądownictwie.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Koronowie sam oceniał się w swojej pracy. Piastowanie Przewodniczącego RM w Koronowie odbywa się wobec tego z naruszaniem obowiązującego prawa.
Istnieje dwie drogi rozwiązania zaistniałej nieprawidłowości.
I. Nadzór prawny wojewody może uchylić podjętą uchwałę i nakazać przeprowadzenie ponownego głosowania z wyłączeniem z głosowania Przewodniczącego RM.
II. Sprawa zostanie skierowana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy celem rozpatrzenia prawidłowości postępowania w odwołaniu Przewodniczącego Rady Miejskiej na V sesji RM w Koronowie, i wyda stosowny wyrok w tej sprawie. Zgodnie z artykułem 365§1 Kpc wydany wyrok NSA z dnia 25.01.2010 r. obowiązuje wszystkie sądy instytucje Państwowe Samorządowe itp. Stanowi to wykładnie stosowanego prawa.
Prawomocne wyroku sądowe muszą być wykonywane i respektowane. Obowiązują one również Przewodniczącego RM oraz radnych w Koronowie. Obecnie wybrany Przewodniczący Rady Miejskiej pełni swoją funkcję z naruszeniem prawa.
Mieszkaniec Koronowa
0
0
0
0
0
0
Xxx13:17, 17.02.2019
Jako osoba będąca w cieniu całego tego "cyrku" nie głosująca na "mniejsze zło" uważam że te wszystkie sytuacje dziejące się z gminie to jest żenada. Wiadomo iż zwolennicy obecnego burmistrza za wszelką cenę będą walczyć z przewodniczącym rady i jako że ich inteligencja nie pozwala za przełknięcie w pewnym sęsie porażki , nie skupia się w końcu na pracy i obietnicach wyborczych tylko każda sesja będzie za odwołaniem obecnego przewodniczącego . Za chwilę okaże się że ktoś z będących za pozostaniem na funkcji nagle zmienił zdanie i chciałby jeszcze raz głosować bo nie był w tym momencie poczytalny.. oczywiście to tylko moja aluzja z przymrużeniem oka ale takie są realia. Ludzie do ROBOTY bo nie długo sprawozdanie z działalności na rzecz gminy , a w nim będzie tylko informacja że jedyne osiągnięcia to tylko nowy burmistrz... 13:17, 17.02.2019
gosc20:24, 17.02.2019
jeżeli nie potrafią dojść do porozumienia to może trzeba wybrać od nowa radę jeszcze jest na to czas bo i tak kadencje wydłużono do lat 5 20:24, 17.02.2019
Max07:57, 18.02.2019
Ta cała sytuacja jest żenująca. W tej radzie mamy aktualnie osoby które nie powinny tam zasiadać bo tylko będą szkodzić naszemu miastu i gminie. Osoby nastawione na własne interesy a nie na dobro miasta i nie chodzi mi tu wcale o ziemię Koronowska.... 07:57, 18.02.2019
Były mieszkaniec Kor10:34, 18.02.2019
Ludzie... Wszyscy, którzy wypowiadają się i dodają komentarze zapewne nie mają pojęcia o samorządzie. Czy zdajecie sobie Państwo sprawę co stało się 30 stycznia na V Sesji? Wyobraźcie sobie, że to Wy mieszkańcy jesteście odpowiedzialni za czyny Pana przewodniczącego. Pozwalacie na to, żeby Pan przewodniczący bawił się wami, gminą blokując inwestycje i inne potrzeby, bo przecież nie ucierpi na tym mowy burmistrz, tylko kto? Wy mieszkańcy gm Koronowo. To Wy powinniście walczyć o dobro gminy, a nie tylko przyglądać się z daleka bo tak lepiej. Sami stojąc przy urnie wybraliśmy ludzi, którym zaufalismy. Rządza władzy, spory do niczego dobrego nie doprowadzą. Osobiście uważam, że nie powinien tak postępować człowiek, mieszkaniec, były wlodarz, a teraz przewodniczący rady. To wstyd dla całej gminy. Zastanówcie się, co będzie dalej... 10:34, 18.02.2019
4 1
Super wypowiedź,jestem tego samego zdania. 18:39, 17.02.2019