Zamknij

Mieszkaniec gminy Więcbork zarzuca burmistrzowi narażenie gminy na stratę

11:20, 23.08.2019 E.S Aktualizacja: 12:05, 23.08.2019
Skomentuj Mieszkaniec gminy Więcbork zarzuca burmistrzowi narażenie gminy na stratę - zdjęcie ilustracyjne fot. Ewa Szydeł Mieszkaniec gminy Więcbork zarzuca burmistrzowi narażenie gminy na stratę - zdjęcie ilustracyjne fot. Ewa Szydeł

26 czerwca do biura Rady Miejskiej w Więcborku wpłynęło pismo pana Leszka Skazy (zainteresowany wyraził zgodę na publikację swojego pełnego imienia i nazwiska), w którym mieszkaniec gminy Więcbork zarzuca Burmistrzowi Więcborka narażenie Gminy na stratę 400.000,00 zł i brak właściwego nadzoru nad pracą podległych mu służb, przy budowie mola w Więcborku. Na najbliższej sesji Rada Miejska podejmie w tej sprawie uchwałę. Stosowny dokument jest już przygotowany.

 

Organem właściwym do rozpatrywania skarg dotyczących zadań lub działalności wójta (burmistrza lub prezydenta miasta) i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych jest rada gminy. 13 sierpnia 2019 r. Komisja Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Więcborku rozpatrzyła zasadność skargi wniesionej na działalność Burmistrza Więcborka przez p. Leszka Skazę w sprawie narażenia Gminy na stratę 400.000,00 zł i braku właściwego nadzoru nad pracą podległych mu służb, przy budowie mola w Więcborku oraz wypracowała opinię w ww. sprawie.

W posiedzeniu Komisji Skarg Wniosków i Petycji uczestniczyli: Przewodnicząca Rady Miejskiej w Więcborku p. Anna Łańska, Burmistrz Więcborka p. Waldemar Kuszewski, Zastępca Burmistrza Więcborka p. Jacek Masztakowski, Kierownik Referatu Inwestycji, Planowania Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Więcborku p. Michał Bąk oraz skarżący p. Leszek Skaza.

Mieszkaniec gminy Więcbork w swoim piśmie zadał 7 pytań:

1. Czy niewykonanie przez projektanta zatrudnionego przez Urząd Miejski, pełnego zakresu badań geologicznych przy tego typu inwestycji, było działaniem zgodnym ze sztuką projektowania i sztuką budowania?
2. Czy Burmistrz będąc świadomy szczątkowego zakresu wykonania przez projektanta ww. badań uczynił prawidłowo, ogłaszając przetarg i przekazując wykonawcy plac budowy?
3. Czy wykonawca przed przejęciem placu budowy został uświadomiony, że badań geologicznych nie wykonano w pełnym zakresie?
4. Jeżeli wykonawca miał świadomość stanu rzeczy i pomimo to przejął plac budowy, czy wszelkie dodatkowe koszty nie powinny leżeć po jego stronie?
5. Jeżeli wina leży po obu stronach, czy ww. koszty nie powinny być podzielone w stosunku 50:50?
6. Jeżeli odpowiedzi na powyższe kwestie okażą się negatywne, czy Burmistrz Więcborka i podległe mu służby dopuściły się: zaniedbania urzędniczego, braku profesjonalizmu, niedbalstwa pospolitego, braku wyobraźni, czy też niegospodarności w dysponowaniu środkami publicznymi?
7. Jeżeli ocena któregokolwiek z wymienionych w pkt. 6 zarzutów będzie pozytywna, jakie środki zostaną podjęte, by podobnych zdarzeń uniknąć w przyszłości?

Weryfikując zarzuty podniesione przez skarżącego Komisja wysłuchała szczegółowych wyjaśnień Burmistrza Więcborka p. Waldemara Kuszewskiego, w których odniósł się on do kwestii zawartych w piśmie p. Leszka Skazy. Na podstawie uzyskanych informacji Komisja Skarg, Wniosków i Petycji dokonała następujących ustaleń:

Projektant wykonujący projekt budowy mola posiadał wszelkie uprawnienia do wykonywania tego typu projektów oraz niezbędną wiedzę, aby taki projekt przygotować. 

Z uwagi na fakt, że czas do przygotowania dokumentacji był bardzo krótki, wykonawcy Firma Agador s.c. Krzysztof Żarkow i Elżbieta Żarkow, wystosowali do Gminy Więcbork pismo, w którym informują, iż z racji krótkiego terminu realizacji projektu, złych warunków atmosferycznych i braku możliwości znalezienia w tak ograniczonym czasie wykonawcy na przeprowadzenie z wody badań batymetrycznych np. sondą dynamiczną, wnoszą o odstąpienie od przeprowadzenia tych badań. Jednocześnie w tym samym piśmie informują, że po wyłonieniu wykonawcy na własny koszt, w trakcie prowadzenia robót budowlanych, wykonane zostaną stosowne badania, a w razie potrzeby również dokonane przeprojektowanie tj. ponowne przeliczenie parametrów nośności konstrukcji.

Gmina wyraziła zgodę na powyższe, mając na względzie konieczność realizacji założeń zawartych w budżecie Gminy Więcbork i czasu na jaki przypadła realizacja tych założeń tj. koniec roku 2016. W nowym budżecie tej inwestycji nie było, a miał zostać ogłoszony konkurs przez Lokalną Grupę Rybacką, do którego Gmina Więcbork przystąpiła i musiała mieć gotową dokumentację ze wszystkimi pozwoleniami. 

W tym samym piśmie, o którym mowa powyżej, zawarta była informacja, że projektant wykonał odwierty przy nabrzeżu jeziora cyt.: „Zleciłem wykonanie kontrolnych badań wiertnicą mechaniczną nabrzeża w bezpośrednim sąsiedztwie projektowanego mola. Do głębokości 2,70 m stwierdzono grunty mało stabilne (warstwy: nasyp niekontrolowany, namuł piaszczysty i torf). Powyższe dane uśrednione przeniesiono na pozostałą część dna jeziora przeznaczoną pod posadowienie pali stalowych” – koniec cytatu. Zatem należy przyjąć, że niewątpliwie wykonane zostało to zgodnie ze sztuką budowania i projektowania. 

Wykonawca mola przystępując do realizacji przedsięwzięcia miał świadomość zakresu wykonanych badań, gdyż do ogłoszonego przetargu dołączane są wszystkie dokumenty w tym, między innymi, dokumentacja techniczna, a w tej konkretnej zawarty jest zapis dotyczący pełnych badań batymetrycznych z wody - badań batymetrycznych dna jeziora. Każdy przystępujący do przetargu jest zobowiązany taką dokumentację przejrzeć szczegółowo. 

W tego rodzaju inwestycjach często pojawiają się sytuacje, które generują dodatkowe koszty i sytuacja, która miała miejsce w przypadku omawianego zadania nie jest ewenementem w skali kraju. Sam wykonawca wskazywał na podobne przypadki do tego, na innych prowadzonych przez siebie budowach, gdzie również zachodziła potrzeba przedłużania pali, która zmieniała wartość przedsięwzięcia. 

W przypadku kwoty 400.000,00 zł, którą Rada Miejska zabezpieczała dodatkowo w budżecie na to zadanie, a o której również skarżący wspomina, została przyjęta w oparciu o wyliczenia  wykonawcy, natomiast w wyniku kilkukrotnych spotkań z wykonawcą i weryfikacji tego, co zostało przedstawione, osiągnięto kompromis i ostatecznie podpisano aneks do umowy na wartość 235.403,67 zł. Tu również kierowano się zapisami prawa zamówień publicznych tak, że wszystkie koszty nie leżały ani po stronie Gminy, ani po stronie wykonawcy. Z powyższego wynika, że Gmina Więcbork uwzględniła koszty do kwoty 235.403,67 zł. 

Burmistrz wskazał ponadto, że w ustawodawstwie i orzeczeniach sądowych mówi się o rażącej stracie wykonawcy, do której nie można dopuścić. Mając na względzie kwestie terminów wykonania inwestycji, jak również otrzymanego dofinansowania, nie podjęcie stosownego działania byłoby zagrożeniem dla wykonania inwestycji i wówczas można byłoby mówić o jakichkolwiek stratach dla Gminy. W takiej sytuacji bardzo prawdopodobnym scenariuszem byłoby spotkanie się w sądzie z wykonawcą. Gmina straciłaby dofinansowanie, a wyrok sądu na dzień dzisiejszy byłby trudny do przewidzenia. 

Ponadto podkreślone zostało jednoznacznie, że do wszelkich podejmowanych przez Gminę Więcbork działań w sferze polityki inwestycyjnej podchodzi się z wielką starannością, a cały proces: począwszy od etapu projektowania, poprzez procedury przetargowe i wykonawstwo, prowadzone są zgodnie z literą prawa tj. w oparciu o ustawę Prawo zamówień publicznych i z odpowiednim przygotowaniem technicznym i merytorycznym. Tak też wyglądało to w przypadku realizacji tej konkretnej inwestycji. Niemniej należy mieć na względzie, że w tym procesie nie wszystkie okoliczności da się przewidzieć wcześniej i często na etapie wykonawstwa pojawiają się sytuacje, których wcześniej nie zakładano, bądź uprzednio nie przypuszczano, że mogą się pojawić. 

W złożonych wyjaśnieniach Burmistrz odpowiedział także na zarzut dotyczący kwestionowania profesjonalizmu Burmistrza Więcborka i służb Urzędu Miejskiego w sferze prowadzonych inwestycji. Skarżący w kontekście przedsięwzięcia budowy mola wskazywał na dwie inne inwestycje wykonane przez Gminę Więcbork w przeszłości, których przygotowanie budzi sporo wątpliwości. Burmistrz nawiązał do jednej, a mianowicie tej sfinalizowanej w trakcie jego urzędowania. Mowa tu o budowie nawierzchni na ul. Pomorskiej w Więcborku i potrzebie dołożenia do inwestycji kwoty 200.000,00 zł. 

Odpowiadając Burmistrz stwierdził, że gdyby, jak ujął to skarżący, zabrakło osobom odpowiedzialnym wiedzy i wyobraźni, nie zaprojektowano by wymiany kanalizacji deszczowej na większy przekrój i podłączono by do tej o przekroju istniejącym i wtedy dopiero powstałby problem z nowym odcinkiem kanalizacji deszczowej. Trudno było mu się odnieść do dokumentacji projektowej wykonanej dla już istniejącej kanalizacji, bo być może założenia przy jej projektowaniu były zupełnie inne. Natomiast w przykładzie podanym przez skarżącego Gmina wykazała się i wiedzą, i wyobraźnią, dlatego też już na etapie dokumentacji przygotowano przebudowę odcinka kanalizacji deszczowej, tak aby nowa kanalizacja deszczowa nie powodowała komplikacji dla tej wykonanej wcześniej i już funkcjonującej.

Biorąc powyższe pod uwagę, Komisja Skarg Wniosków i Petycji nie doszukała się w działaniu Burmistrza Więcborka nieprawidłowości. Uznała, że podejmowane przez niego decyzje w głównej mierze zdeterminowane były czasem, w jakim został ogłoszony konkurs na dofinansowanie zadania oraz krótki termin jego realizacji. Gmina Więcbork podjęła się konkretnego zadania i racjonalnym było je dokończyć. Co więcej, wykazano, że przerwanie budowy mogło skutkować określonymi konsekwencjami finansowymi dla Gminy, a te z kolei można byłoby traktować w kategoriach straty. Argumentem przemawiającym na korzyść Burmistrza Więcborka jest również fakt, że na koszty, które ostatecznie poniesiono, było Gminę stać, bez obciążania jej budżetu dodatkowymi zobowiązaniami finansowymi.

Komisja Skarg i Wniosków w przeprowadzonym głosowaniu uznała skargę za bezzasadną stosunkiem głosów: 4 głosy „za”, 1 głos – „przeciw”. Przed nami jeszcze głosowanie całej Rady Miejskiej, które odbędzie się podczas sesji 28 sierpnia 2019. Już dzisiaj można mieć przekonanie, graniczące z pewnością, że ostateczne rozstrzygnięcie Rady będzie po myśli burmistrza.

Sprawę pozostawiamy bez komentarza. Po zapoznaniu się ze stanowiskami skarżącego Leszka Skazy i burmistrza Waldemara Kuszewskiego każdy może wyrobić sobie swoją niezależną opinię. Trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, że nie przypominamy sobie, aby kiedykolwiek Rada Miejska przychyliła się do nawet najprecyzyjniej uzasadnionych zarzutów, wyrażonych w skardze mieszkańca. I nie dotyczy to tylko gminy Więcbork.

(E.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(16)

MiśMiś

2 0

W Polsce jest dalej komuna, tyle ze ponoc wybory sa wolne. 11:47, 23.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

xx

3 4

Miś obecna komuna przybrała kolory tęczy??? ,a molo jest bardzo ładne.Podoba mi się.?
17:10, 23.08.2019


reo

aaxaax

8 3

no teraz tylko czekać, aż do gry wejdzie więcborski lord... :) tak naprawdę, o co panu chodzi panie Leszku? 13:32, 23.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

abcabc

5 0

e...tam - więcborski Lord żyje koleją ?.
13:58, 23.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

budowlaniecbudowlaniec

6 3

Nie raz robiłem remont w swoim domu (tak jak wielu) . Robiłem wstępną wycenę na materiał (tak jak wszyscy). Bardzo często zdarzało się , że remont kosztował mnie więcej niż wstępnie szacowałem (tak jak niejednemu). Mam tylko nadzieję , że żona nie zarzuci mi narażenia jej na straty .? 14:14, 23.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Axel.Axel.

5 0

Bardziej mnie ciekawi droga z Sypniewa na Wilcze Jary. Wedle planów i papierów droga asfaltowa jest zrobiona od Sypniewa aż pod krzyż w Wilczych Jarach.Faktycznie jednak owa droga asfaltowa kończy się w połowie a dalej jest szutrówka. Więc pytanie jak to jest że na papierze i w gminie droga jest a w realnym świecie jej nie ma? 17:15, 23.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaxaax

3 0

widzę, że x tworzy coś nowego. kiedy po deszczu pojawi się tęcza można powiedzieć jaka piękna komuna :) 19:45, 23.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CiekawaCiekawa

8 2

A ja zadaje pytanie „po co nam to molo”. Wydano masę pieniędzy, a jaki będzie zwrot z inwestycji? Żaden! Bo molo nie zarobi na siebie i nie odzyskamy ani grosza. Poza tym to jest inwestycja sezonowa, bo turystów nie ma tu przez cały rok, a jedynie w okresie od maja do września. Nawet knajpki żadnej nie mamy, żeby przysiąść i podziwiać.
Może Gmina pochyliłaby się lepiej nad szeroko posuniętym problemem dróg. Zęby można sobie powybijać w wielu miejscach...
A wybory się odbędą tak czy siak... 07:58, 24.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KkKk

10 1

Pan Skaza niestety ma rację szkoda że marionetki z rady tego nie chcą widzieć, ale może warto to przekazać do zbadania przez służby państwowe a w gminie jest tego trochę: np Runowo polbruk, świetlica, Sypniewo drogą, Więcbork lamy, ulice na piastowskim, traktor i wiele innych. Wszędzie się dokłada 11:27, 24.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@@

3 3

Macie piękny obiekt! Cieszę się, że powstał. A to, że trzeba było dorzucić (tu 200tys.) to nic nadzwyczajnego 15:31, 24.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MolMol

4 0

Mam pytanie - ile gmina dostała dofinansowania na to molo? I ile ono kosztowało z projektem bo oficjalnej informacji na tablicy nie ma a różne kwoty padają.
Mam nadzieję że burmistrz odpowie na to pytanie

10:44, 25.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MolMol

0 0

No i się nie dowiemy. Tajemnica, czy burmistrz i jego świta nie czyta e-krajna a może nie ma czym się chwalić?
Burmistrzu odwagi!!!? 16:13, 29.08.2019


wwwwww

0 2

czytam że niektórym by wystarczył *%#)!& pomostek na czterech palikach, jak się nie podoba to rozebrać, a drewno rozdać biednym na opał i będziecie mieli zwrot inwestycji, ciekawe ilu z tych niezadowolonych już polazło na to molo? 16:19, 25.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

##

9 1

Ja byłem i dlatego jestem ciekawy ile te sęki nas kosztowały ? 16:33, 25.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wyborcawyborca

4 0

tyle zostało z "lepiej, mądrzej, oszczędniej" 14:32, 26.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bbbb

0 0

Kruk krukowi oka nie wykole 17:08, 26.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%