Z danych przekazanych PAP przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w ubiegłym roku w całej Polsce doszło do 153 516 pożarów, w których zginęło 508 osób (w tym jeden strażak ratownik), a 3781 (w tym 387 strażaków ratowników) zostało rannych.
Wśród wszystkich pożarów prawie 32 tys. stanowiły pożary obiektów mieszkalnych, ponad 38 tys. to pożary upraw, niespełna 9 tys. to pożary lasów, zaś prawie 10 tys. to pożary różnego rodzaju środków transportu.
Ponadto w ubiegłym roku doszło do 316 186 tzw. miejscowych zagrożeń. W tej grupie największą liczbę stanowiły interwencje związane ze zdarzeniami drogowymi (prawie 71 tys.) oraz z silnym wiatrem (ponad 60,5 tys.). Państwowa Straż Pożarna odnotowała również 42 800 alarmów fałszywych.
Jak zaznaczył w rozmowie z PAP rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak, rok 2019 jest trzecim rokiem z rzędu, gdzie liczba wszystkich interwencji przekroczyła pół miliona. Najwięcej interwencji zanotowano w roku 2017 (519,9 tys.), rok później było ich nieco ponad 502 tys., zaś w roku 2019 ponad 512,5 tys.
Rzecznik zwrócił także uwagę na wzrost liczby pożarów ogółem w stosunku do roku 2018 (o nieco ponad 4 tys.). Wskazał jednocześnie na spadek liczby pożarów w obiektach mieszkalnych (o ponad 1,5 tys.). Wzrosła natomiast liczba pożarów lasów (o ponad 0,8 tys.) oraz upraw (o prawie 7,5 tys.).
W stosunku do 2018 roku odnotowano duży wzrost zdarzeń związanych z silnym wiatrem (o prawie 21 tys.). O ponad 5 tys,. wzrosła liczba interwencji związanych z przyborem wód, zaś o ponad 8 tys. wzrosła liczba zdarzeń związanych z opadami deszczu.
Z danych przekazanych przez KG PSP wynika ponadto, że w ubiegłym roku w gaszeniu pożarów brało udział ponad 1,6 mln strażaków. Natomiast przy usuwaniu miejscowych zagrożeń ponad 2,3 mln. (PAP)
Autor: Marcin Chomiuk
mchom/ jann/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz