Kiedy wzbogacimy się na tyle, by mieć wystarczająco dużo pieniędzy na bieżące wydatki, zabezpieczenie finansowe i oszczędności na przyszłość, powinniśmy zacząć myśleć o inwestycjach. Inwestować można w różne rzeczy - w złoto, w papiery wartościowe, w nieruchomości. Istotą inwestycji jest jednak założenie, że przeznaczamy jakąś kwotę pieniędzy na coś, co później przyniesie nam zysk - czy to w momencie sprzedaży, czy to poprzez normalne użytkowanie obiektu inwestycji. Łatwo zauważyć, na czym może polegać inwestowanie w nieruchomości, jednak nie każdy wie, że ma ono wiele oblicz, a także że w tym pozornie prostym działaniu kryje się wiele pułapek, w które można wpaść próbując się nieco wzbogacić. Przygotowaliśmy kilka rad dla początkujących inwestorów - dzięki nim nie będziesz musiał uczyć się na własnych błędach, gdyż rozpoczniesz swoją przygodę z inwestycjami mądrzejszy o doświadczenie innych.
W przeciwieństwie do złota, które możesz schować w sejfie i nie przejmować się nim, mieszkanie wymaga uwagi. Jeśli mieszkanie naprawdę ma być inwestycją, to nie wystarczy, że je kupisz - będziesz je musiał również urządzić, a potem zajmować się nim. Mieszkanie nie może stać puste - nawet wtedy się starzeje i zużywa, a kurz i brud niszczą meble, podłogi i ściany. Do nieogrzewanych pomieszczeń może wdać się grzyb, zwłaszcza gdy są one wilgotne.
Aby zapobiec powolnemu niszczeniu mieszkania będziesz musiał albo w nim mieszkać, albo raz na jakiś czas do niego zaglądać i się nim opiekować, albo ej wynająć, by ktoś inny w nim mieszkał. Wynajmowanie mieszkań jest dosyć oczywistym sposobem inwestowania w nieruchomości, jednak wymaga sporo zachodu - im krótsze terminy najmu, tym więcej trzeba włożyć energii w zarządzanie najmem. Z drugiej strony, najem krótkoterminowy jest bardziej opłacalny finansowo.
Każda inwestycja wiąże się z ryzykiem, gdyż nigdy nie wiadomo, czy obecne trendy się utrzymają, i czy rzecz, którą kupujesz, zyska na wartości. Najlepszym tego przykładem są papiery wartościowe czy akcje giełdowe, których wartości zależą od wielu czynników i zmieniają się z dnia na dzień. Choć rynek nieruchomości jest bardziej stabilny niż giełda, to i tu nie zawsze wiadomo, czy po kilka latach twoje mieszkanie zyska, czy straci na wartości. Trudno przewidzieć, czy w przeciągu dekady dana dzielnica stanie się nowym centrum miasta i ceny mieszkań wzrosną kilkukrotnie, czy może stanie się zaniedbaną i niebezpieczną dzielnicą, do której strach się zapuścić po zmroku.
Jednak inwestycja w mieszkanie może okazać się ryzykowna w zupełnie inny sposób i z zupełnie innych względów: jeśli kupisz mieszkanie od firmy, która nie postawi bloku i nie odda mieszkań, niechybnie na tym stracisz. Choć takie oszustwa nie zdarzają się często, to łatwo sprawdzić, że miały w przeszłości miejsce.
Zanim kupisz mieszkanie w Warszawie od dewelopera, sprawdź go. Upewnij się, że kupujesz od firmy, który zrealizowała już jakieś inwestycje i może się pochwalić dobrą historią. Kupując od kogoś, kto od lat funkcjonuje na rynku zabezpieczasz się przed oszustami, którzy wyłudzają zaliczki, a potem ogłaszają upadłość, nim zdążą postawić blok.
