Chociaż inwestycje w nieruchomości uchodzą za jedne z lepiej rokujących, to nikt nie zagwarantuje, że uda nam się na nich zarobić. Wszystko bowiem zależy od wielu czynników, między innymi: w jakiej lokalizacji znajduje się interesująca nas nieruchomość, na jakim jest piętrze, ile ma metrów, jaki jest jej stan prawny itd. Jak się jednak okazuje, są nieruchomości, które nigdy nie tracą na wartości. O jakich mowa?
Ciężko przewidzieć, jak będą się kształtować ceny mieszkań i domów za jakiś czas. Rynek nieruchomości jest dość dynamiczny, mają na niego wpływ różne wydarzenia, jak chociażby kryzys finansowy z lat 2007-2009 czy trwająca pandemia koronawirusa. Nikt nie wie, co przyniesie przyszłość, dlatego tak trudno prognozować, w jakie nieruchomości warto zainwestować.
Zdecydowanie najbardziej pożądane, a jednocześnie najdroższe są lokale zlokalizowane w najbardziej prestiżowych częściach miast. Położone są najczęściej w centrum, ale też w miejscach, w których swoje siedziby ma wiele dużych korporacji. Niezmiennie cenne są też nieruchomości położone w pobliżu głównych arterii komunikacyjnych. Może się wydawać, że i nieruchomości luksusowe są odporne na wahania koniunktury, lecz jak pokazało życie, wcale tak nie jest. Chociaż niektóre luksusowe budynki z tzw. segmentu premium zawsze są w cenie, to znane inwestycje jak Złota 44 w Warszawie czy Sky Tower we Wrocławiu straciły na wartości.
Jak się jednak okazuje, nie tylko nieruchomości w centrach miast czy biznesowych dzielnicach są pożądane, bo na znaczeniu zyskują miejsca prestiżowe i rozpoznawalne, zwłaszcza te, które cieszą się dobrą opinią. Można je spotkać w większych ośrodkach miejskich, przykładem mogą tu być nowe mieszkania w Białymstoku. Warto pamiętać, że niezmiennie popularne są nieruchomości znajdujące się w dobrych lokalizacjach turystycznych, takich jak Zakopane, Karpacz czy kurorty nadmorskie. Ich wartość nie tylko nie spada, ale z każdym rokiem rośnie!
Liczy się też powierzchnia nieruchomości. Zdecydowanie bardziej odporne na zmiany cenowe są mieszkanie mniejsze o średnim metrażu do 60 mkw. Większe nieruchomości mają nie tylko obniżoną stawkę za metr, ale też trudniej je sprzedać. Kosztują więcej i niewiele osób potrzebuje tak dużych przestrzeni. Rodziny nie są tak wielodzietne jak dawniej, przeważa model 2+1 (rodzice i jedno dziecko).
Podobnie wygląda to w przypadku domów wielopokoleniowych. Dawniej były bardzo popularne - miały kilka kondygnacji i ogromną powierzchnię, ponad 200 mkw. Dzisiaj ciężko sprzedać tak dużą nieruchomość, zdecydowanie łatwiej jest w przypadku mniejszych domów, poniżej 150 mkw. To właśnie one cieszą się sporą popularnością, a ich ceny nie spadają.
Jeśli nie możemy pozwolić sobie na lokale położone w prestiżowych dzielnicach, warto rozważyć kupno nieruchomości w peryferyjnej lokalizacji, która jednak rokuje na przyszłość. Miasta się zmieniają, stają się coraz większe, można więc przypuszczać, że w perspektywie kilku-kilkunastu lat na znaczeniu zyskają oddalone od centrum dzielnice - zwłaszcza te dobrze skomunikowane, ale bliżej terenów zielonych, gdzie można odpocząć, o co trudno w samym sercu miasta.
Zdecydowanie warto inwestować w nieruchomości, zwłaszcza w te, których wartość nie maleje wraz z upływem lat.
