Coraz powszechniejsze fake newsy o szczepieniach prowadzą do zagrożenia życia i zdrowia wielu osób

Bezpieczeństwo i skuteczność szczepień przeciw COVID-19 potwierdzają nie tylko szerokie  badania, ale także ponad półroczna praktyka akcji szczepień. Wciąż jednak wiele osób nawołuje do rezygnacji z przyjęcia szczepionki i rozpowszechnia nieprawdziwe informacje na ich temat, prowadząc tym samym do zagrożenia życia i zdrowia wielu osób.

By nowa szczepionka została dopuszczona do użytku musi otrzymać rekomendację Europejskiej Agencji Leków. Do jej uzyskania potrzebne są szczegółowe badania laboratoryjne i klinicznie, które weryfikowane są przez szerokie grono specjalistów. Na tej podstawie dopuszczone do stosowania zostały preparaty: Comirnaty (potocznie znana jako Pfizer), COVID-19 Vaccine Moderna, Vaxzevria (potocznie Astra Zeneca) i COVID-19 Vaccine Janssen (potocznie Johnson & Johnson). Dodatkowo od początku procesu szczepień prowadzony jest monitoring skuteczności i efektów niepożądanych działania powyższych preparatów. Potwierdza on wyniki wcześniejszych badań dotyczących bezpieczeństwa szczepień.

Wnioski z obserwacji naukowców i praktyków wskazują, że szczepionki w bardzo wysokim odsetku chronią nas przed zachorowaniem. Ważne jest również to, że nawet jeśli nie chronią całkowicie przed zakażeniem, mogą łagodzić przebieg choroby i jej powikłań. Każdy zaszczepiony to potencjalnie od kilku do kilkunastu kolejnych osób uchronionych przed zarażeniem.

Mimo tego istnieje pewna grupa osób, aktywna zwłaszcza w sieci, która podważa zasadność i bezpieczeństwo szczepienia się przeciw COVID-19. Osoby te w sposób nieodpowiedzialny rozpowszechniają absurdalne fake newsy o jego rzekomym niebezpieczeństwie. Co więcej, wiele takich komentarzy nawołuje wprost do rezygnacji ze szczepienia, często w sposób niekulturalny i wulgarny. Tymczasem rezygnacja ze szczepienia zwiększa ryzyko zachorowania na COVID-19, które dla części osób kończy się hospitalizacją, ciężkimi powikłaniami, a nawet śmiercią. 

- Każdy kto rozpowszechnia nieprawdziwe informacje o szczepieniach i nawołuje do rezygnacji z nich, jest moralnie odpowiedzialny za utratę zdrowia, a nawet życia innych. Trudno powiedzieć czy takimi osobami kieruje strach, czy brak wiedzy, a może po prostu ulegają jakimś pseudonaukowym manipulacjom, pewne jest natomiast, że to coraz popularniejsze zjawisko, które jest po prostu niebezpieczne - mówi dyrektor Szpitala Powiatowego w Złotowe, lek. Joanna Harbuzińska- Turek. 

Dodaje też: „Dzięki szczepieniom udało się skutecznie wyeliminować lub zmniejszyć ilość zachorowań na terenie Europy na wiele śmiertelnych chorób: błonicę, odrę, polio czy gruźlicę. W krajach tzw. trzeciego świata, gdzie nie ma obowiązkowych szczepień, narażone na groźne choroby zakaźne są miliony osób, a wiele z nich umiera. W walce z chorobami zakaźnymi nawet najskuteczniejszy preparat nie zadziała, jeśli nie jest powszechnie stosowany. Szczepienia spełnią swoją funkcję tylko wtedy, gdy zaszczepi się odpowiednia liczba osób.” .

Na ten moment w powiecie złotowskim 4964 osoby zostały zaszczepione dwiema dawkami, co stanowi około 7% wszystkich dorosłych mieszkańców. Do osiągnięcia odporności populacyjnej, która pozwoli na powrót do normalności bez obawy o powrót pandemii, powinno zaszczepić się jeszcze 10 razy więcej osób.