Zamknij

13:00, 25.10.2021 Źródło: Rzeczpospolita
Skomentuj Dziennik Rzeczpospolita wyliczył ile kosztuje ochrona wschodniej granicy kraju. Fot. PAP Dziennik Rzeczpospolita wyliczył ile kosztuje ochrona wschodniej granicy kraju. Fot. PAP

- My naszej granicy będziemy bronili z całą determinacją. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim funkcjonariuszom Straży Granicznej, żołnierzom za jej ochronę - pisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. Dziennik Rzeczpospolita wyliczył, ile ta ochrona kosztuje. 

Trwa kryzys migracyjny na granicy z Białorusią. Od 2 września w przygranicznym pasie - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. 

Straż Graniczna zatrzymuje coraz więcej osób. Ci, którzy nielegalnie przedostają się na polską stronę są przewożeni na granicę i trafiają ponownie na Białoruś. 

Granic Polski i UE, jak wyliczyła Rzeczpospolita, pilnuje około 14 tysięcy żołnierzy i funkcjonariuszy.

- Ponad 400 kilometrów granicy z Białorusią pilnuje 6300 żołnierzy, 1800 policjantów z różnych garnizonów z kraju i 4500 funkcjonariuszy Straży Granicznej plus pogranicznicy z tzw. oddelegowania - informuje Rz.

Znaczna część tych osób została oddelegowana z różnych garnizonów i oddziałów w kraju, a to generuje koszty. Dziennik wyliczył, że koszty ochrony mogą wynosić nawet 7 mln złotych miesięcznie. 

Rzeczpospolita donosi, że "funkcjonariusze są kwaterowani w hotelach, w miejscowościach w pobliżu granicy, z całodziennym wyżywieniem". 

- W zależności od standardu dwuosobowy pokój (ze śniadaniem w cenie) na terenach w pobliżu granicy kosztuje od od 150 do ok. 300 zł za noc. Przyjmując, że jest to 150 zł od osoby, to przy 1600 policjantach (ci z Podlasia nocują u siebie) za dobę daje to 240 tys. zł, a miesięcznie – 7,2 mln złotych - informuje gazeta.

(Źródło: Rzeczpospolita)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%