Idą zmiany w przepisach. Rządzący przygotowują regulacje dotyczące przyspieszenia realizacji inwestycji drogowych, kolejowych, wodnych i przeciwpowodziowych. Co się zmieni?
Trwają prace nad nowelizacją ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko i niektórych innych ustaw
W myśl zmian, które są projektowane bez zgody właściciela lub użytkownika wieczystego zarządca drogi będzie mógł wejść na terenie nieruchomości, którą obejmuje decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach.
Wszystko po to, by przygotować roboty budowlane i np. wykonać prace geologiczne.
Zarządca drogi będzie mógł wystąpić o pozwolenie na prace w obrębie działki do wojewody (ws. dróg krajowych i wojewódzkich) lub starosty (ws. dróg powiatowych i gminnych). Decyzja ma być wydawana w ciągu 30 dni na okres nie dłuższy niż trzy lata.
Przepisy mają ułatwić czynności zwłaszcza na działkach o nieuregulowanym stanie prawnym, a także w przypadkach, kiedy nie ma danych o właścicielu lub użytkowników danej nieruchomości.
W ramach przygotowania inwestycji zarządca drogi będzie mógł przeprowadzić m.in. prace ziemnie (geologiczne, archeologiczne). Obowiązkiem będzie jednak przywrócenie nieruchomości do stanu poprzedniego.
Jeśli nie będzie to możliwe właścicielowi przysługiwać będzie odszkodowanie.
Zmiany w przepisach dotyczyć będą również zniesienia obowiązku zawieszenia postępowania wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej w "razie śmierci strony lub jednej ze stron, w razie śmierci przedstawiciela ustawowego strony oraz w razie utraty przez stronę lub przez jej ustawowego przedstawiciela zdolności do czynności prawnych".
abc15:11, 22.05.2022
lubimy rozwalać wybudowane za ciężkie i jeszcze nie spłacone kredyty, nowe domy, dzielić dobrze prosperujące gospodarstwa rolne, na działki bez dojazdów, oglądać z okien latające jeden za drugim tiry lub słuchać je z za ekranów, a szczególnie wyceny rzeczoznawców za które w dzisiejszych czasach szalejącej drożyzny ni da się odrobić kilkudziesięciu lat pracy rodziny, cpk leży, bo nie chcą płacić mieszkańcom faktycznych strat, to wymyślili inny złośliwy sposób, bo żaden nawet najuczciwszy sąd nie stanie po stronie pokrzywdzonego jak przepisy sformułowane będą w ten sposób, nawet największy gamoń urzędnik zawsz będzie górą 15:11, 22.05.2022
000717:52, 22.05.2022
0 0
To juz robia w powiecie sepolenskim od 1945r i nagrody daja wlasciwym przedsiebiorcom 17:52, 22.05.2022