Nawet najprostsza stylizacja, przełamana odpowiednim dodatkiem może zachwycić wykwintnością i stylem. W tym temacie, chyba niezaprzeczalnym liderem jest biżuteria! Która kobieta nie lubi błyskotek? Dodaje charakteru, podkreśla osobowość, a do tego przyciąga spojrzenia. Naszyjniki, kolczyki, bransoletki, pierścionki… jest tego mnóstwo! Wydawać by się mogło, że w tej kwestii nie można już nic nowego wymyślić, ulepszyć. A jednak! Projektanci w tym sezonie rzucili na to świeże spojrzenie, wyznaczając nowe trendy. Podążając za cytatem Rihanny: ‘Shine bright like a diamond’, chyba najwyższa pora poznać najmodniejszą biżuterię sezonu jesień-zima 2020!
W tym sezonie ma być na bogato! Duże, a nawet gigantyczne kolczyki będą strzałem w dziesiątkę. Koła, łańcuchy, wykonane z kamieni, pereł, a nawet… spinaczy biurowych. O minimalizmie w tej dziedzinie na pewno zapomnieli m.in. Louis Vuitton czy Saint Laurent. Cały czas w modzie są chokery, z tym, że w tym sezonie stawiamy na ich wyrazistość. Wykonane ze skóry lub metalu, dodatkowo ozdobione sztucznymi kamieniami to strzał w dziesiątkę, który w swoich kolekcjach uwzględnił zarówno Gucci, Alexander McQueen jak i Versace. A jak już jesteśmy przy kolorowych kamieniach to warto zwrócić na nie szczególną uwagę. Biżuterię właśnie z takimi dodatkami proponują tej jesieni Dolce&Gabbana, Paco Rabanne i Moschino. Do łask wracają także, przez niektórych już zapomniane, kolie!
Spoglądając na sezon jesień-zima 2020, zarówno jeśli chodzi o modę, jak i dodatki, możemy jednoznacznie stwierdzić, że jest on bardzo zróżnicowany. Neony w porównaniu do klasycznej czarno-białej pepitki. Drapieżne wzory obok delikatnych, kwiatowych haftów. Podobny trend zapanował w biżuterii. Z jednej strony wyraziste łańcuchy, z drugiej delikatne perły. Brzmi jak absurd? Nic z tych rzeczy! Ciężkie, masywne, albo drobne, za to w dużych ilościach, wszystkie one stały się przebojami najnowszych kolekcji m.in. Alexandra McQueena i J. W. Andersona. Za to perły w każdej ilości i rozmiarze to oczywiście specjalność Chanel. Tej jesieni zakochali się w nich również Dior i Simone Rocha. A wy który trend w biżuterii na ten sezon wybierzecie?
Logomania nadal trwa! Jeszcze do niedawna panował minimalizm jeśli chodzi o rzucające się w oczy nazwy marek, teraz wręcz przeciwnie. ‘Niech ludzie widzą co kupuję, a co!’ Jeśli myślicie, że tyczy się to tylko koszulek, albo torebek, zdziwimy Was, ale jest to szersze zjawisko. Biżuterię z wyraźnym logo widzieliśmy w kolekcjach m.in. Chanel i Moschino. Modne są także ozdoby w stylu boho -sznurki, plecionki, piórka. Ozdoby nietrwałe, niedoskonałe, a do tego bardzo oryginalne pokochała na pewno Chloe, prezentując je w swojej kolekcji. Wisienką na torcie stają się w tym sezonie broszki. Dawno niewidziane, zapomniane znalazły miejsce u Dolce&Gabbana. Im dziwniejsze, bardziej wyszukane tym lepiej. W tym sezonie mamy przykuwać uwagę, może właśnie broszka jest do tego idealnym sposobem!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz