Podsumowanie pomocy suszowej

Rolnicy z regionu złożyli do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przeszło 50 tys. wniosków o tzw. pomoc suszową, na łączną kwotę 356 mln złotych. To są ogromne straty, ale rolnicy otrzymają pieniądze jeszcze w tym roku – mówili na konferencji prasowej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz i dyrektor regionalnego oddziału ARiMR Jolanta Sobecka.

16 listopada minął ostateczny termin składania wniosków o tzw. pomoc suszową do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Problem suszy dotyczył w tym roku, jak podkreślał wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, aż 80% gruntów upraw rolnych w regionie.

- Wszystkie 144 gminy z naszego województwa zostały w tym roku dotknięte suszą. Na prawie 155 tys. ha, czyli na 16% wszystkich dotkniętych tym problemem upraw, straty wyniosły powyżej 70%. Do ARiMR wpłynęło przeszło 50 tys. wniosków o pomoc z 34 tys. gospodarstw. Straty w województwie z powodu suszy wyniosły 356 mln złotych. Ta kwota zostanie wypłacona rolnikom jeszcze w tym roku - mówił.

Wojewoda zaznaczył, że proces weryfikacji wniosków przez pracowników Urzędu Wojewódzkiego i ARiMR był bardzo trudny.

- W krótkim czasie otrzymaliśmy do weryfikacji protokoły z 34 tys. gospodarstw. Na ten okres przeorganizowaliśmy pracę w Urzędzie Wojewódzkim. 25 osób pracowało również w nadgodzinach oraz w soboty, aby na czas można było dokonać pełnej weryfikacji tych wniosków, żeby wróciły do rolników z powrotem zatwierdzone i podpisane. Następnie trafiły do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, by tam kolejny raz zostały przeanalizowane i ostatecznie żeby mogła być wydana właściwa decyzja o udzieleniu pomocy – tłumaczył przedstawiciel rządu w terenie.

Dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Jolanta Sobecka powiedziała, że obecnie rozpatrzonych jest już 29 tys. wniosków. Wydano do nich decyzje przyznające pomoc na kwotę ponad 260 mln złotych.

- Nasze województwo w tym roku jest czwartym w skali kraju najbardziej poszkodowanym w wyniku suszy lub powodzi regionem. Mimo tego jesteśmy liderem jeśli chodzi o kwotę, jaką już przekazaliśmy rolnikom z tytułu pomocy suszowej – podkreśliła.

- Obsługa wniosków suszowych jest u nas priorytetem. Staramy się jak najszybciej zakończyć ich obsługę tak, aby pieniądze jak najszybciej trafiły do rolników. Na ten moment pojawiają się jeszcze pewne niezgodności w protokołach z szacowania szkód, które wymagają uzupełnienia i to jest największy problem – dodała dyrektor Jolanta Sobecka.

Pomoc jaką Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaoferowało w tym roku rolnikom jest bezprecedensowa i wynosi 1,5 mld złotych.

Stawka pomocy wynosi 1 tys. zł do 1 ha, w przypadku szkód powstałych w uprawach rolnych wynoszących co najmniej 70% danej uprawy na powierzchni występowania tej uprawy oraz 500 zł do 1 ha powierzchni upraw, w przypadku szkód powstałych w uprawach rolnych wynoszących co najmniej 30% danej uprawy i mniej niż 70% danej uprawy na powierzchni występowania tej uprawy. Pozytywną zmianą wprowadzoną przez ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego było wyłączenie produkcji zwierzęcej, która zawsze zabierała możliwość uzyskania pomocy przez rolników, którzy mieli produkcję roślinną i zwierzęcą.