Zamknij

Kierowcy kontra rowerzyści. Najczęściej popełniane błędy

16:37, 23.11.2018 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 17:41, 23.11.2018
Skomentuj Kierowcy kontra rowerzyści. Najczęściej popełniane błędy - fot. partnera Kierowcy kontra rowerzyści. Najczęściej popełniane błędy - fot. partnera

Na polskich drogach pojawia się coraz więcej zarówno rowerzystów jak i pojazdów, co stwarza coraz więcej okazji do starć pomiędzy tymi grupami. Kierowcy zarzucają drugiej grupie głównie celowe łamanie przepisów oraz brawurę, a rowerzyści mają pretensję o nieznajomość przepisów i zbyt bliską odległość podczas wyprzedzania. Kto ma rację? Co mówią przepisy?

O co obwiniają rowerzystów kierowcy?

Generalnie kierowcy zarzucają właścicielom jednośladów umyślne łamanie przepisów drogowych. Główne zarzuty wobec nich to przejeżdżanie rowerem przez pasy dla pieszych, gdzie w takiej sytuacji należy go przeprowadzić. Wielu użytkowników pojazdów dwukołowych porusza się też po jezdni, gdy obok znajduje się droga dla rowerów. W takim przypadku mają oni obowiązek jazdy po ścieżce rowerowej. Co więcej zwolennicy dwóch kółek potrafią przejeżdżać na czerwonym świetle, słuchać muzyki na słuchawkach czy rozmawiać przez telefon podczas jazdy oraz jeździć nocą bez oświetlenia. Takie zachowanie stwarza bardzo niebezpieczne sytuacje na drodze.

Błędy kierowców w stosunku do rowerzystów.

Wiecznie spieszącym się kierowcom spowalniający ich rowerzyści potrafią zepsuć nerwy. Jednak to właśnie wielu właścicieli samochodów nie zna aktualnych przepisów. Podstawowe błędy to zbyt bliskie wyprzedzanie, należy zachować odstęp 1 m od jadącego rowerem. Niestety wielu kierowców przejeżdża zdecydowanie za blisko. Ponadto, skręcając w drogę poprzeczną mają oni obowiązek przepuszczenia cyklisty poruszającego się po drodze rowerowej. Przepis jest notorycznie łamany przez kierowców. Co ciekawe i z czego nie każdy zdaje sobie sprawę to fakt, że rowerzyści mogą wyprzedzać z prawej strony stojące w korku samochody. Mogą też jechać obok siebie, jeśli nie utrudniają ruchu.

Gdzie leży problem?

Najbardziej poszkodowaną grupą są rowerzyści, ponieważ nie ma dla nich odpowiednio rozbudowanej infrastruktury. Chociaż powstaje coraz więcej ścieżek rowerowych to nadal jest ich za mało. Co więcej potrafią być źle przygotowane, na ścieżce mogą czekać nas różne przeszkody typy słupy czy schody. Ze względu na brak miejsca do przejazdów, część rowerzystów decyduje się na jazdę po chodniku, która jest zabroniona. Niestety często jeżdżą nieostrożnie i zbyt szybko, zapominając że chodnik służy do chodzenia i to piesi mają tu pierwszeństwo.

Kiedy rowerzysta może poruszać się po chodniku?

- Gdy opiekuje się on osobą do 10 lat kierującą rowerem,

- Gdy warunki pogodowe zagrażają jego bezpieczeństwu na jezdni,

- Gdy szerokość chodnika wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów, a na drodze, po której odbywa się ruch pojazdów dozwolona prędkość jest większa niż 50 km/h.

Podsumowanie.

Zarówno kierowcy jak i rowerzyści mają swoje racje, ale nie są bez winy. Jedna i druga strona łamie przepisy poprzez ich nieznajomość lub świadome nieprzestrzeganie. Musimy jednak do tych przepisów się stosować i nauczyć wzajemnego szacunku. Pamiętajmy, że każdy rowerzysta to jeden mniej samochód na jezdni.

Artykuł został przygotowany przez firmyodszkodowawcze.pl

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%