Jak zacząć przygodę z whisky i się nie rozczarować?

Spożycie whisky w naszym kraju ustawicznie rośnie, a co ważniejsze, wzrost ten znacząco zyskuje na dynamice. Czy można już powiedzieć, że ten szlachetny trunek zawędrował pod strzechy? Na co zwrócić uwagę, jeśli dopiero wkraczamy w obszar nowych smaków?

Rynek rośnie

Polacy wydają rocznie około 2 miliardów złotych na zakup whisky. W tej statystyce ujęte zostały trunki pochodzące ze Szkocji, jak i ze Stanów Zjednoczonych. Interesujący jest fakt nieznacznego spadku ilości sprzedanych butelek przy jednoczesnym wzroście wartości sprzedaży. Oznacza to, że coraz większą popularnością cieszą się trunki droższe, celujące w bardziej wyrafinowane gusta. Kończąc rozważania statystyczne, warto odnotować rosnącą popularność produktów zza oceanu. Tylko latach 2012 - 2016 import whiskey i bourbonu wzrósł o 23%. Nie są one jednak w stanie zachwiać dominującej pozycji szkockiej whisky - stanowi ona 70% sprzedaży w Polsce.

Niełatwe wybory

Teoretycznie whisky możemy kupić już za 20 złotych. Znajdziemy ją w osiedlowych sklepikach, dyskontach spożywczych i wyspecjalizowanych sklepach. I teoretycznie taka sytuacja powinna sprzyjać konsumentowi. Czy może być coś lepszego od łatwego dostępu i przystępnych cen? Niestety, w praktyce jest zupełnie inaczej. Fakt, że whisky zaliczana jest do gatunku alkoholi luksusowych wynika między innymi z konieczności jej starannego przygotowania. Wymagana jest zarówno wysoka jakość surowców, jak i duża wiedza, niezbędna na każdym etapie produkcji. Zdrowy rozsądek podpowiada, że wysokiej jakości nie da się uzyskać niskim nakładem kosztów.

Jeśli do tego dodamy specyficzny smak trunku, zupełnie inny od wszystkiego, do czego przyzwyczailiśmy niewprawione gardło, to jesteśmy na najlepszej drodze do ogromnego rozczarowania. Wspomniany na wstępie wzrost zainteresowania alkoholami tego typu zaowocował wysypem produktów o niskiej cenie i jakości. Rozpoczęcie znajomości z whisky od tego rodzaju asortymentu, nie tylko nie wprowadzi nas w świat bogactwa smaków, ale zapewne przyczyni się do rezygnacji i stwierdzenia, że “whisky to nie dla mnie”. Z drugiej strony trudno oczekiwać, że początkujący degustator będzie w ślepo inwestował setki złotych z nadzieją, że trafi na produkt nie tylko wartościowy, ale też atrakcyjny smakiem.

Rozwiązania są dwa. Możemy poświęcić swój czas na lekturę licznych publikacji dotyczących whisky. Nie oddadzą one smaku, ale pozwolą zorientować się w rozmaitości rodzajów i gatunków. Taka wiedza z pewnością rozbudzi ciekawość i pozwoli na dokonanie bardziej świadomego wyboru. Drugim sposobem jest skorzystanie z oferty wyspecjalizowanych punktów sprzedaży. Profesjonalny sklep z whisky to nie tylko szeroki wybór trunków, ale przede wszystkim doświadczona załoga. W takich miejscach zazwyczaj pracują pasjonaci, którzy chętnie dzielą się posiadanymi informacjami. I jest to najlepszy sposób na rozpoczęcie własnej przygody z tym szlachetnym alkoholem.