Zamknij

Kim jest Oleg Krylov? - wywiad

21:01, 13.01.2017 rozmawiał A. Subzer - KS Basket Piła
Skomentuj fot. KS Basket fot. KS Basket

OLEG KRYLOV, narodowość: Ukraina, Biała Cerkiew (Obw. Kijowski), 21 lat, 192 cm. pozycje: PG, SG, SF. Pierwszy sezon w III PLK: KS Basket Piła.

Jak i gdzie rozpoczęła się Twoja przygoda z koszykówką?

Chyba trzeba zacząć z tego, że mam koszykówkę we krwi, mój ojciec, jego brat, kuzyn, wszyscy grali w basket. A moja przygoda rozpoczęła się w 2001 roku kiedy ojciec odprowadził mnie na mój pierwszy trening. Powiem szerzej, w ogóle nie chciałem iść na ten trening lecz dzisiaj rozumiem, że to była "wielka" zmiana mojego życia, teraz nie wyobrażam sobie życia bez koszykówki.
 
Kto był Twoim pierwszym trenerem i jak wspominasz początki?
 
Yaychun Valeriy, Fedorenko Bogdan - z nimi zrobiłem pierwsze kroki na boisku. Jak wspominam początki... Uciekałem ze szkoły, żeby grać i gdy wiedziałem, że mam wolną halę, żeby iść rzucać. Pamiętam, że mi się zawsze nie chciało iść do szkoły, ale myśl, że po zajęciach mam trening zawsze podnosiła mój humor.
 
Co byś zaliczył do swoich największych sukcesów?
 
Nigdy nie odnoszę wygranych turniejów, meczów do moich sukcesów, a tylko ludzi jakich poznałem, doświadczenia jakiego nabyłem.. Miałem przyjemność grać we wszystkich ligach w Ukrainie, trenować i grać z kadrą Ukrainy U15-U16. Zdążyłem za 3 lata w Polsce pograć na AMPach (przyp. Red. Akademickie Mistrzostwa Polski) jako zawodnik WSG Bydgoszcz (Wyższa Szkoła Gospodarki) i nawet coś tam wygrać ;)
 
Jak to się stało, że znalazłeś się w Pile?
 
Studiowałem w Bydgoszczy, skończyłem licencjat i znalazłem pracę w Pile. Dlatego przeprowadziłem się do tego fajnego miasta. Od razu zacząłem szukać kogoś, kto gra w kosza. Pierwszego kogo poznałem z drużyny i chyba za jego "pomocą" teraz gram w Basket Piła to Łukasz Mostek.
 
Co sądzisz o mieście, mieszkańcach, klubie, kolegach z drużyny i atmosferze spotkań ligowych w Pile?
 
JESTEM W SZOKU
Serio!) po prostu jestem w szoku...! Poznałem tylu dobrych, fajnych ludzi, że sam w to nie wierzę! Już nawet nie chcę mówić, jaka jest atmosfera na meczach w Pile - FANTASTYCZNA!! Kto wejdzie na moja stronę FB, zobaczy że cały czas po meczach jestem dumny z naszych kibiców!

P.S. jeszcze raz dziękuje za nierealną atmosferę na meczach #basketpila

Kilka słów o drużynie - druga rodzina! Kocham ich! :)
 
Na koniec kilka słów od siebie.
 
Mieszkam w Pile pół roku, poznałem wielu super ludzi, chciałbym zostać tutaj dłużej i grać w Basket! Uwielbiam słowa jakie można usłyszeć na deptaku miasta "byliśmy, jesteśmy, będziemy". KS Basket Piła - to nie tylko drużyna, nie tylko organizacja to jest cała Piła. Zrobię co mogę na boisku, żeby Piła była dumna z naszej drużyny, tylko pozwólcie nam grać i pomóżcie uratować klub! To do Pana Prezydenta Piły. Do chłopaków chciałbym powiedzieć, żeby się nie denerwowali jak nie trafiam i nie podam, od teraz będę dużo podawał! ;)

Do mieszkańców Piły: Kocham to miasto, kocham ludzi jacy tu mieszkają, mam nadzieję że wspólnie to uratujemy i koszykówka będzie tu dalej!
 
BASKET PIŁA NEVER GIVE UP!!
Pozdrawiam serdecznie,
Oleg Krylov

(rozmawiał A. Subzer - KS Basket Piła)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%