Mroteccy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, w którym zginął 31-letni motocyklista. Do zdarzenia doszło wczoraj (08.07.17r.) na obwodnicy Mroczy.
Zgłoszenie o wypadku drogowym z udziałem motocyklisty, dyżurny nakielskiej komendy otrzymał wczoraj (08.07.17r.) około 8:30. Na miejscu wypadku pracowali policjanci referatu ruchu drogowego oraz kryminalni.
Z ich wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem yamaha, 31-letni mieszkaniec Mroczy, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu uderzając w skarpę, następnie wzbił się z powietrze po czym wraz z motocyklem upadł na pas zieleni. 31-latek pomimo prowadzonej przez blisko półtorej godziny reanimacji zmarł.
Okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku drogowego wyjaśniają pod nadzorem prokuratora policjanci z komisariatu w Mroczy.
0
0
0
0
0
0
obserwator14:10, 11.07.2017
Bo te rowy i skarpy na tej obwodnicy, to wymyślili projektanci z poprzedniego ustroju!
Jakby nie można było wkopać betonowych kręgów melioracyjnych czy rur, przykryć ziemią wyrównać.... Przyglądałam się ostatnio tym zarastającym rowom i myślałam sobie, że raczej wolałabym tam nie wpaść samochodem, motocyklem czy rowerem.
Gdyby się nie wzbił w powietrze- może by przeżył.... eeech.... 14:10, 11.07.2017
0 0
Napewno by żył znałam go i wiem że nie stracił panowania nad motorem napewno nie on! on kochał motory to była jego pasja jeździł idealnie nigdy nie spowodował żadnego wypadku przez tyle lat jeździł ostroznie! A teraz spoczywaj w pokoju (*) 21:31, 23.07.2017