Wspólne śpiewanie, tańce oraz korowód mieszkańców - tak wyglądał tegoroczny Człuchowski Bal Świętych. Impreza organizowana była już po raz drugi. Wzięli w niej udział zarówno mieszkańcy, jak i goście, którzy przyjechali do Człuchowa z całego regionu.

Bal Świętych to chrześcijańskie wydarzenie, które miało być alternatywą dla świeckiego halloween.

- Zamiast straszyć i bać się, chcemy się cieszyć i radować, bo osoby święte, to w gruncie rzeczy byli weseli ludzie - mówili mieszkańcy.

- Chcemy ich naśladować i swoją postawą dążyć do świętości - dodaje ks. Krystian Feddek, koordynator wydarzenia.

Człuchowski Bal Świętych zainaugurował kolorowy orszak, który wyruszył sprzed szpitala i ulicami miasta dotarł do Rynku. Tam trwała dalsza zabawa. Były wspólne tańce pod wodzą wodzireja Sebastiana Petita, była zupa dyniowa, słodycze oraz doskonała zabawa. Gwiazdą wieczoru był zespół Siewcy Lednicy. To grupa muzyczna prezentująca muzykę religijną.