Zamknij

Zwierzę dotkliwie pogryzło dziecko. Trzy miesiące więzienia dla właściciela psa

17:23, 29.06.2022 PAP Aktualizacja: 17:25, 29.06.2022
Skomentuj PAP PAP

Na trzy miesiące więzienia oraz pół roku ograniczenia wolności skazał w środę wrocławski sąd Rafała M. oskarżonego o to, że sprowokował swojego psa do pogryzienia 6-letniej dziewczynki w mieszkaniu w Twardogórze.

Do wydarzeń opisanych w akcie oskarżenia doszło w lipcu ubiegłego roku w jednym z mieszkań w Twardogórze (Dolnośląskie). W mieszkaniu przebywali 6-letnia dziewczynka, partner jej matki Rafał M. oraz jego pies rasy mieszanej, typu pitbull. Matka dziewczynki wyszła z mieszkania tuż przed tragicznym zdarzeniem.

Jak wynika z ustaleń śledztwa, 6-latka oglądała bajki na telefonie należącym do Rafała M. Gdy podeszła do niego, aby mu coś pokazać na ekranie, oskarżony w przypływie złości uderzył ją ręką w twarz. Wtedy pies, który dotychczas leżał na podłodze między pokojami, rzucił się na dziecko. 6-latka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala. "Obrażenia te spowodowały u niej ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci realnie zagrażającej życiu i trwałe, istotne zeszpecenie" - podała wcześniej rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Małgorzata Dziewońska.

Sąd uznał w środę M. winnym tego, że działając nieumyślnie nie zapewnił prawidłowej kontroli nad reakcjami psa, nie poddała go specjalistycznej opiece ze strony zoopsychologa i behawiorysty, przez co nieprawidłowo ukształtowany pies zaatakował 6-letnie dziecko.

Sąd wymierzył M. karę trzech miesięcy więzienia oraz pół roku ograniczenia wolności w postaci wykonywania nieodpłatnej pracy na cele społeczne. Nakazał oskarżonemu również wypłacić poszkodowanemu dziecku 10 tys. zł zadośćuczynienia. Pies, który zaatakował dziecko, ma pozostać pod opieką ośrodka adopcyjnego dla zwierząt.

"Oskarżony nabywając psa, rasy mieszanej, ale kwalifikowanej jak rasa pitbull, nie poddał go ocenie behawiorysty i specjalistycznej opiece zoopsychologa. Oskarżony zdawał sobie przy tym sprawę jak niebezpieczny może być ten pies (…) M. nie zapewnił prawidłowej kontroli nad reakcjami zwierzęcia; nieprawidłowo ukształtowany pies zaatakował 6-letnią Julię" - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Zbigniew Muszyński.

Sędzia dodał, że wydany w środę wyrok ma uświadomić wszystkim posiadaczom agresywnych psów, iż "nikt nie zwalnia ich z zachowania szczególnej ostrożności w każdej sytuacji". "To na opiekunie ciąży obowiązek zapewnienia prawidłowego ukształtowania zwierzęcia" - mówił sędzia Muszyński.

Wyrok jest nieprawomocny. (PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ jann/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

xx

1 0

Najczęściej do podobnych zdarzeń dochodzi tam gdzie w domu zamiast ojca jest tzw PARTNER.SMUTNE . 10:23, 30.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%