Jasna Góra: 22. Motocyklowy Zlot Gwiaździsty z udziałem dziesiątek tysięcy osób

Głównym punktem pielgrzymki była niedzielna msza św., połączona z poświęceniem motocykli, na Szczycie jasnogórskim. Przewodniczył jej ks. bp Tadeusz Pikus, który podczas homilii podkreślił wyjątkową misję motocyklistów, którzy przybyli na pielgrzymkę, by oddać hołd bohaterom narodowym i prosić o błogosławieństwo.

Motocykliści z różnych stron Polski i zagranicy przyjechali w niedzielę na Jasną Górę, by wspólną modlitwą zainaugurować sezon motocyklowy. Według organizatorów w Motocyklowym Zlocie Gwiaździstym im. Księdza Ułana Zdzisława Peszkowskiego wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Ks. bp Tadeusz Pikus przypomniał zmarłych organizatorów i uczestników rajdów, w tym Wiktora Węgrzyna i ks. prałata Zdzisława "Jastrzębiec" Peszkowskiego, patrona zlotu, którzy swoją działalnością inspirowali innych do pielęgnowania pamięci o polskiej historii. "Rajdy to więcej niż motocykle, to wspaniała odrodzona polska, rycerska dusza" - przypomniał słowa Węgrzyna.

W kontekście Rajdu Katyńskiego ks. bp Pikus zwrócił uwagę na żywą lekcję patriotyzmu, wiary i pamięci o tych, którzy oddali życie za ojczyznę. Przywołał wspomnienia uczestników wcześniejszych rajdów, podkreślając, jak ważne jest zachowanie pamięci o poległych.

Biskup wezwał motocyklistów, by w swoich podróżach pamiętali, że nie są sami - ani na drodze, ani w drodze do świętości.

"Niech wam towarzyszy wiara i pewność, że gdziekolwiek jesteście, jest z wami Maryja, jest z wami Jezus Chrystus, jej syn, którego słowa +nie lękajcie się+ niech będą dla was jak duchowy kask, który chroni wasze życie, serca i umysły" - powiedział.

Podczas mszy świętej prezes Stowarzyszenia Międzynarodowego Motocyklowy Rajd Katyński Bronisław Biel przypomniał o misji motocyklistów.

"Celem naszego stowarzyszenia jest m.in. organizowanie rajdów motocyklowych do miejsc Pamięci Narodowej oraz mordu i pochówku polskich patriotów, gdziekolwiek się one znajdują" - podkreślił Biel.

Prezes odniósł się także do zagrożeń dla Polski. "Zagrożenie przyszło tym razem z zachodu w postaci demoralizacji, a szczególnie seksualizacji. Czyli działania na najniższych instynktach ludzkich, instynktach zwierzęcych, które w efekcie prowadzą do demoralizacji społecznej" - podkreślił Biel.

Motocyklowy Zlot Gwiaździsty im. ks. Ułana Zdzisława Peszkowskiego na Jasnej Górze odbywał się w dniach 26-27 kwietnia.

Spotkanie organizowało Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, którego założycielem był nieżyjący już Wiktor Węgrzyn. On też zainicjował zloty na Jasną Górę. Celem stowarzyszenia od 2001 r. jest organizowanie rajdów do miejsc mordu i pochówku patriotów polskich i pomoc Polakom na Wschodzie.

Patron spotkania, ks. Zdzisław Peszkowski (1918-2007) był uczestnikiem kampanii wrześniowej 1939 r. Wzięty do niewoli sowieckiej, był więziony w obozach. Z armią gen. Andersa przeszedł szlak bojowy od ZSRR przez Bliski Wschód, Włochy i Anglię. Po II wojnie światowej studiował na Zachodzie. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1954 r. Wykładał teologię pastoralną, literaturę i język polski. Opublikował ponad 100 pozycji z zakresu teologii, historii Polski, literatury i filozofii.

W połowie lat 90. został kapelanem m.in. Rodzin Katyńskich. Był założycielem i prezesem Fundacji Golgota Wschodu. Walczył o pamięć o pomordowanych przez Sowietów. Dzięki jego staraniom udało się m.in. doprowadzić do końca budowę cmentarzy w miejscu pochówku polskich ofiar w Katyniu, Miednoje i Charkowie.(PAP)

jms/ jann/