Zamknij

Służby pracują w pobliżu stacji kolejowej we wsi Mika; jej mieszkańcy słyszeli huk i wybuch

PAP 15:32, 17.11.2025 Aktualizacja: 15:32, 17.11.2025
Skomentuj PAP PAP

Na trasie Warszawa - Lublin doszło do dwóch aktów dywersji. Podczas pierwszego z nich, w miejscowości Mika (woj. mazowieckie, pow. garwoliński), eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy, co zdaniem premiera Donalda Tuska miało najprawdopodobniej doprowadzić do wysadzenia pociągu. W innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb (pow. puławski, woj. lubelskie) w niedzielę, pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.

Służby pracują w poniedziałek w pobliżu stacji kolejowej we wsi Mika (Mazowieckie), gdzie doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, która zniszczyła tor kolejowy. Mieszkańcy opowiadają, że w sobotę późnym wieczorem słyszeli huk i wybuch.

Szef MSWiA Marcin Kierwiński poinformował, że pierwsze "informacje dotyczące huku w bliżej nieokreślonym terenie" mieszkańcy pobliskiego obszaru zgłosili policji w sobotę ok. godziny 22.00.

- Patrol, który tam pojechał, nie zidentyfikował żadnego uszczerbku w infrastrukturze, aczkolwiek trzeba zdawać sobie sprawę, że to były godziny późnonocne, więc działania policji w tym zakresie trwały od wczesnych godzin rannych - powiedział Kierwiński.

W poniedziałek po południu pociąg osobowy nadal stoi w miejscu niedzielnego incydentu, w pobliżu stacji Mika. To około 150-200 metrów od najbliższych domostw. Policja odgrodziła teren miejsca zdarzenia. Osoby postronne nie mają tam wstępu. Z daleka widać, że służby kolejowe naprawiają szyny. Ruch pociągów odbywa się po jednym torze. Ze stacji Mika pociągi kursują w kierunku m.in. Warszawy, Lublina, Dęblina, Łowicza, Sochaczewa, Otwocka i Żyrardowa.

Okoliczni mieszkańcy spotkani w pobliżu incydentu powiedzieli PAP, że w sobotę wieczorem słyszeli wybuch.

- Wnuk od razu z góry przybiegł. Sąsiedzi wybiegli na ulice zaniepokojeni, ale nikt nic nie wiedział jeszcze, co się stało - relacjonował jeden z mieszkańców wsi Mika, który chce pozostać anonimowy.

Pani Halina Zduniak potwierdziła również, że w sobotę około godz. 21.00 słychać było wybuch.

- Huk to był okropny. Moja córka, która mieszka blisko stacji, mówiła, że cała chałupa zadrżała. Jeden do drugiego dzwonił, nikt nic nie wiedział. Pewnie każdy myślał, że to znowu jakieś drony. Niedaleko jest też jednostka wojskowa, gdzie są składy paliwa lotniczego i od razu też takie podejrzenia były. Dopiero rano dowiedzieliśmy się, że jest taka awaria i wyrwało szyny - opisała kobieta.

Na stacji kolejowej w kierunku Warszawy stała w poniedziałek m.in. Ola, która nocowała u koleżanki i wraca teraz do Pilawy. O incydencie nic wcześniej nie słyszała.

- Mam nadzieję, że pociągi będą normalnie jakoś kursowały, żeby dojechać do domu - dodała.

Wśród oczekujących na stacji był też pan Eugeniusz, który odprowadzał żonę na pociąg do Warszawy. Od szwagra dowiedział się o zdarzeniu na kolei.

- Znajomi, którzy mieszkają kilometr stąd, mówili, że wieczorem aż szyby trzeszczały. Inny znajomy myślał, że drzwi mu wywali. Było strasznie. Każdy się teraz obawia, a szczególnie ci, którzy jeżdżą pociągiem - dodał mężczyzna.

PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały w komunikacie, że w nocy z niedzieli na poniedziałek na odcinku Puławy Azoty - Zarzeka służby PKP PLK wykryły element znajdujący się przy torze, który mógł być powiązany z wcześniejszym zdarzeniem na odcinku Sobolew.

Tory w pobliżu stacji Gołąb koło Puław biegną wzdłuż lasu, z daleka od domostw. Jeszcze w poniedziałek przed południem policjanci ze Strażą Ochrony Kolei przemieszczali się pieszo przy linii kolejowej, sprawdzając pobliską infrastrukturę.

"Na miejscu pracuje pociąg sieciowy. Ruch pociągów odbywa się po jednym torze. Ze wstępnych deklaracji wynika, że naprawa potrwa do wieczora" - dodały w poniedziałkowym komunikacie PKP PLK. (PAP)

gab/ joz/ mhr/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu e-krajna.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%