Od wczoraj wszystkie służby państwowe z terenu województwa są w pełnej gotowości w związku z awarią oczyszczalni „Czajka” w Warszawie. O szczegółach poinformował dziś wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, który zwołał wojewódzki sztab zarządzania kryzysowego. Wcześniej przedstawiciel rządu w terenie uczestniczył w spotkaniu sztabu wojewody mazowieckiego.
- Informację o poważnej awarii oczyszczalni ścieków w Warszawie otrzymaliśmy wczoraj po południu. Postanowiliśmy postawić służby w stan gotowości. Po konsultacji z wojewodą mazowieckim oraz Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji podjęliśmy decyzję, że będziemy uczestniczyć w sztabie kryzysowym w Płocku, gdzie spotkały się służby województwa mazowieckiego. Myślę, że to była dobra decyzja. Posiadamy w tej chwili niezbędne informacje aby przekazywać je społeczeństwu i podejmować na ich podstawie decyzje – mówił wojewoda.
Jak zapewnia przedstawiciel rządu w województwie kujawsko-pomorskim, awaria oczyszczalni w Warszawie jest bardzo poważna i może potrwać kilka tygodni. W trakcie dzisiejszego sztabu służby przekazały najważniejsze informacje dotyczące ewentualnych zagrożeń.
- W województwie kujawsko-pomorskim nie ma żadnego ujęcia wody używanego w celu pozyskania wody pitnej, jak to ma miejsce w Płocku. Woda ta jest wykorzystywana do celów rolniczych i przemysłowych – podkreślał Mikołaj Bogdanowicz.
Jak dodał, Sanepid i Główna Inspekcja Ochrony Środowiska rozpoczęły już badanie wody w zbiorniku włocławskim. Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska posiada także badania wieloletnie z różnych punktów pomiarowych.
Jak podaje Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” w tej chwili do Wisły w Warszawie trafia 3000 litrów ścieków na sekundę. Według Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - IMGW PIB i Centrum Operacyjnego Wód Polskich, licząc od momentu zrzutu, ścieki dotrą do Włocławka po 125 godz., a do Torunia po 142 godz..
Główna Inspekcja Ochrony Środowiska wydała także zalecenia, w których ostrzega wszystkich użytkowników wody w Wiśle, kąpiących się, wędkarzy, odpoczywających nad Wisłą, rolników pobierających wodę do pojenia zwierząt, czy też do nawadniania upraw o zagrożeniu zanieczyszczeniem wody.
Jak poinformował szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk na godz. 19:00 premier Mateusz Morawiecki zwołał sztab kryzysowy w związku z katastrofą ekologiczną na Wiśle.
Miś19:19, 29.08.2019
Nie panikujcie, pan Trzaskowski mówił dziś że nie ma żadnego zagrożenia. On tylko przesłał pozdrowienia w kierunku wyborców PO. 19:19, 29.08.2019
x20:59, 29.08.2019
1 0
Trzaskowskiego powinni wywiezć na taczce gnoju ze stolicy Pajac nie widzi żadnego zagrożenia epidemiologicznego kiedy gołym okiem widać pływające zatrute ryby na Wiśle. 20:59, 29.08.2019