Tegoroczne okienko transferowe w szachach przyniosło mroteckiej drużynie duże wzmocnienie. Już oficjalnie Ewa Karkowska zasiliła szeregi klubu LUKS Feniks Mrocza. Zawodniczka przeniosła się z klubu MKS EMDEK Bydgoszcz na zasadzie transferu definitywnego.
Strony doszły dość szybko do porozumienia, a kluczową rolę przy tym transferze odegrał Jan Rosiński, który zainspirował zawodniczkę do tego ruchu. Formalności organizacyjne załatwił Mirosław Kozielski.
Ewa Karkowska w latach 2016-2020 występowała w bydgoskim EMDEKU. Pierwsze szlify szachowe zdobywała pod skrzydłami Andrzeja Karpińskiego, Mariusza Mazalona,a także na zajęciach z Mariuszem Robertem Stoppelem w ramach koła szachowego w VI LO w Bydgoszczy. Do największych osiągnięć Ewy Karkowskiej zalicza się m.in. zdobycie tytułu mistrzyni województwa kujawsko-pomorskiego w szachach klasycznych w 2019 roku, mistrzostwo Bydgoszczy w szachach błyskawicznych wywalczone w tym samym roku oraz 1. miejsce w grupie B w VII turnieju szachowym z cyklu "Z szachami przez Polskę" Dąbki 2019.
Po transferze Ewa Karkowska nie ukrywała swojego zadowolenia. W swoim pierwszym wywiadzie w nowych barwach powiedziała:
Jestem niezwykle szczęśliwa, że mam okazję być częścią tego wspaniałego projektu. Postaram się jak najlepiej reprezentować barwy Feniksa. Bardzo chciałam zagrać w jednej drużynie z Janem Rosińskim.
Sam Jan Rosiński także nie krył zadowolenia z tego faktu. Podzielił się swoimi spostrzeżeniami mówiąc:
To bardzo wartościowe wzmocnienie dla naszej drużyny. Cieszę się, że tak silna zawodniczka zasiliła szeregi Feniksa. Po takim niezwykłym transferze możemy poważnie namieszać w IV lidze.
Ewa Karkowska już 14 listopada miała okazję reprezentować drużynę w turnieju "WFirma Open Mistrzostwa Polski Amatorów online". Zawodniczka Feniksa zaprezentowała się w tych zawodach z bardzo dobrej strony. Udało się jej wywalczyć 6,5 punktu z 11 partii, dzięki czemu uplasowała się na 39. miejscu w klasyfikacji generalnej. Ten wynik pokazuje duży potencjał w nowej zawodniczce mroteckiego zespołu.
Transfer Ewy Karkowskiej do klubu LUKS Feniks Mroczy bez wątpienia zwiększy crescendo blitzkriegu czarno-białych pól. Serdecznie witamy Ewę Karkowską na pokładzie i życzymy wielu sukcesów w nowych barwach.
tekst: Ewa Karkowska i Jan Rosiński
fot. nadesłane
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz