Zamknij

Wytrwać w biegu. Promocja książki Ryszarda Kałaczyńskiego w Sopocie

14:26, 06.04.2017 Andrzej Ossowski
Skomentuj fot. Andrzej Ossowski fot. Andrzej Ossowski

"Chciałem dać innym impuls do walki z nałogami. Powiedziałem: przebiegnę 366 maratonów z rzędu. Będę biegał każdego dnia 42 kilometry, a ty w tym czasie bądź trzeźwy”.

Takie słowa znalazły się na okładce książki "Wytrwać w biegu" Racheli Berkowskiej i Ryszarda Kałaczyńskiego, którzy od kilku dni z promocją książki odwiedzają różne miasta Polski. Byli już w Krakowie, Jastrzębiu Zdroju i Tczewie... We wtorek spotkanie z autorami książki miało miejsce w księgarni „book book” w Sopocie.

Przed rozpoczęciem spotkania w księgarni pojawił się Burmistrz Więcborka Waldemar Kuszewski z Katarzyną Włodarczak z działu promocji miasta, którzy skorzystali z okazji promowania Więcborka, zostawiając sporą ilość materiałów promujących walory turystyczne miasta i gminy. Krótko po tym na popularnym "Monciaku" stawili się autorzy książki. 

Po udzieleniu wywiadu ekipie TV udali się na dalszą część spotkania do księgarni. Oprócz autorów, wielu jego przyjaciół, biegaczy, znalazło się też kilka osób, które całkiem przypadkiem zainteresowały się promocją książki.

Spotkanie poprowadził Piotr Mahlik, który poprosił do stolika Rachelę Berkowską. Rachela odpowiedziała: "Nie siedzę z Rysiem, bo to jest jego książka. Ja tylko spisałam jego słowa". Do końca stała wśród innych słuchaczy, prowadząc jednak ożywiony dialog z Rysiem i prowadzącym spotkanie.

Ryszard okazał się nie tylko dobrym biegaczem, ale też doskonałym gawędziarzem, który umie utrzymać dialog z słuchaczami. Opowiadał o swoim uzależnieniu od alkoholu, walce z nim i bieganiu, które pomogło mu wyjść z nałogu. Wiele też opowiadał o stronie technicznej biegania, o swoistym "biurze" maratonów, które funkcjonuje w Wituni, drugiej co do wielkości wiosce w gminie Więcbork. Stwierdził, że powinno się wpisać Witunię do Księgi Rekordów Guinnessa, jako miejscowość, w której zorganizowano najwięcej maratonów na świecie.

W dyskusji, która wywiązała się w czasie jego opowieści, jego przyjaciele, którzy z nim biegali w Wituni i na innych imprezach biegowych opowiadali ile dały im rozmowy z Rysiem, ile spraw ze swojego życia, dzięki temu zrozumieli i jak bieganie i rozmowy zmieniły ich życie. Potwierdzili, że Witunia staje się powoli centrum polskich maratończyków i zaczyna być znana w Europie, z której coraz więcej biegaczy przyjeżdża pobiegać z Rysiem.

Na koniec Ryszard pytany o plany na przyszłość powiedział o zamiarze wystartowania w 100, dzień po dniu wyścigach Ironman, w skład których wchodzi 3,86 km pływanie, 180,2 km jazda na rowerze i 42,195 km (maraton) bieg. Zawody takie uważane są za najbardziej prestiżowe zawody triatlonowe na świecie.

Wydaje się, że Ryszard porywa się na rzecz niemożliwą do dokonania. Trzy dyscypliny na takich dystansach zajmują najmniej 15 godzin dziennie, a Ryszard oprócz biegania prowadzi gospodarstwo rolne, na którym praca zajmuje kilka godzin. Doliczając te godziny na regenerację sił i sen pozostanie naprawdę niewiele czasu. Wierzę jednak, że Ryszard ten wysiłek podejmie i znając jego motywację, determinację i wiedzę, swój zamiar zrealizuje.

Tego życzę Tobie Ryszardzie i myślę, że życzą wszyscy, którzy znają Ciebie i wszyscy, którzy podziwiali Twoje dokonania biegowe w 366 maratonach przez cały rok bez względu na pogodę czy inne okoliczności.

Nie ustawaj w biegu. Wytrwaj!

(Andrzej Ossowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

czytelnikczytelnik

0 0

Ryszard Kalaczyński udowodnił, że nawet w trudnej życiowej sytuacji można zrealizować wyznaczone cele. W tym przypadku prowadzące do wytrwania w trzeźwości. Ksiażkę "Wytrwać w biegu" czyta się jednym tchem. Opowieść o życiu jest opowiedziana zwykłymi, prostymi słowami jak na Rsia przystało. Grtuluję ! 20:03, 06.04.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu e-krajna.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%