Najmłodsi mieszkańcy Witkowa byli zachwyceni wizytą niecodziennego gościa. Mikołaj wraz z pomocnicą, w którą wcieliła się instruktorka świetlicy Małgorzata Surdyk, przyjechał wozem zaprzężonym w konia.
Niespodzianka czekała na dzieci w Świetlicy Wiejskiej w Witkowie, która jest jedną z placówek podlegających Miejsko-Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Kamieniu Krajeńskim. W sobotę wozem zaprzężonym w konia zajechał tam gość z czerwonym kubraku w towarzystwie pomocnicy i elfa. Najpierw przyjezdni bawili się z najmłodszymi – nie zabrakło świątecznych piosenek i zabaw w kółku. Atrakcją była też możliwość przejażdżki wozem. W rewanżu Marcelinka i Nikodem Tetzlaff oraz Agatka Wełnińska przekazali gościowi podarunek: świąteczne rysunki i pierniczki.
Potem nadszedł czas na gwóźdź programu, czyli prezenty. Każde z dzieci dostało pięknie zapakowaną paczkę ze słodyczami, można było też zapozować do pamiątkowego zdjęcia z Mikołajem. – Przygotowywaliśmy się do tego spotkania przez kilka dni. Mieliśmy dla dzieci ponad 30 paczuszek – mówi Małgorzata Surdyk, instruktorka świetlicy, która wcieliła się w rolę pomocnicy Mikołaja. W stroju elfa wsparł ją syn Paweł.
Mikołaj nie zapomniał też o dzieciach, które musiały zostać w domu ze względu na chorobę albo kwarantannę – świąteczni goście również im zawieźli upominki.
tekst i fot. MGOK Kamień Krajeński
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu e-krajna.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz