Tłumy mieszkańców, turystów oraz gości z nieodległych miasteczek i wsi bawiły się wspólnie na plaży miejskiej w Więcborku podczas koncertu Andrzeja Piasecznego, który zwieńczył tegoroczne, przeszło tygodniowe, Dni Więcborka.

Przed sceną na więcborskiej plaży zgromadzili się fani talentu Andrzeja Piasecznego z wszystkich niemalże pokoleń miłośników muzyki. W programie koncertu znalazły się zarówno najnowsze piosenki artysty, jak i dobrze wszystkim znane, nieco starsze, hity "Prawie do nieba", "Śniadanie do łóżka", "Chodź, przytul, przebacz", "Jeszcze bliżej" czy "Budzikom śmierć", którymi Andrzej Piaseczny porywa publiczność już od 25 lat. Piosenkarz sięgnął także po utwór z repertuaru Andrzeja Zauchy "Byłaś serca biciem", oddając w ten sposób hołd temu nieodżałowanemu wokaliście.

W sierpniową noc, w pięknej scenerii więcborskich jezior i lasów, melodyjne piosenki i ciepły głos Andrzeja Piasecznego zdawały się docierać do serc słuchaczy z większą intensywnością, a sam artysta nie musiał długo zachęcać do wspolnego śpiewania i tańca. Występ błyskawicznie porwał publiczność zgromadzoną w najdalszych zakątkach plaży do wspólnej zabawy. Podczas klimatycznego "Niecierpliwi" cała plaża rozbłysła światełkami telefonów komórkowych, które w dzisiejszych czasach z powodzeniem zastępują tradycyjne zapalniczki.

Przez cały koncert Andrzej Piaseczny był w doskonałej formie. Żartował, tańczył i zaśpiewał kilkanaście swoich przebojów bez najmniejszej choćby wpadki. Z pewnością nie było ani jednego fana, który wyszedł z koncertu artysty niezadowolony.