Raz do roku na stacji kolejowej w Sępólnie Krajeńskim obserwowac można dziwne zjawiska. A to banda złoczyńców przybyła wprost z Dzikiego Zachodu napadnie i obrabuje pociąg i pasażerów, a to, jakimś dziwnym przypadkiem, przejeżdżający pociąg napotka na swej drodze grupę spóźnionych hippisów wracających z festiwalu w Woodstock.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu e-krajna.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz