Kryminalni z bydgoskiej komendy zatrzymali 39-latka podejrzanego o paserstwo. Policjanci zabezpieczyli szkielet od kradzionego w Anglii Range Rovera. Wyprodukowany w 2018 roku pojazd został w znacznym stopniu rozebrany na części. Podejrzanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności - informuje kom. Przemysław Słomski z KWP w Bydgoszczy.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy ustalili, że na terenie powiatu bydgoskiego może znajdować się tzw. dziupla. Z zebranych przez nich informacji wynikało, że znajduje się tam kradzione auto. Kryminalni wytypowali miejscowość i posesję.
W piątek (30.11.2018) przystąpili do realizacji i pojechali pod wytypowany adres. Na miejscu przeszukali posesję. W pomieszczeniu gospodarczym funkcjonariusze znaleźli rozebrany w znacznym stopniu samochód marki Range Rover. Obok leżały wymontowane od niego części.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że pojazd ten został skradziony na terenie Wielkiej Brytanii, a jego wartość szacuje się na ponad 300 tysięcy złotych. Do sprawy został zatrzymany 39-latek. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Dalej sprawą zajęli się śledczy z Koronowa. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut paserstwa. W sobotę (01.12.2018) podejrzany został doprowadzony do prokuratury w Nakle nad Notecią. Oskarżyciel po przesłuchaniu 39-latka zastosował wobec niego dozór policyjny.
Teraz podejrzany będzie musiał „odwiedzać” bydgoski komisariat dwa razy w tygodniu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu e-krajna.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz