Zamknij

Wypadek na trasie Witrogoszcz – Sypniewo. Pijany kierowca uciekł do lasu

22:21, 09.01.2022 . Aktualizacja: 14:05, 10.01.2022
Skomentuj fot. KPP Piła fot. KPP Piła

Funkcjonariusze zatrzymali uciekiniera, który był sprawcą wypadku drogowego na trasie Witrogoszcz – Sypniewo. W zdarzeniu ciężkie obrażenia odniósł jeden z pasażerów. Decyzją Sądu Rejonowego w Złotowie mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie - informuje st. sierż. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.

2 stycznia bieżącego roku do dyżurnego pilskiej jednostki wpłynęła informacja o wypadku drogowym, do którego doszło na trasie Witrogoszcz-Sypniewo w gminie Łobżenica. Kierujący samochodem marki Opel, 37-letni obywatel Ukrainy prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości na prostym odcinku drogi stracił nad nim panowanie, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewa. W pojeździe znajdowało się również dwoje pasażerów – 40-letnia kobieta oraz 27-letni mężczyzna. Pasażerka nie odniosła groźnych obrażeń, natomiast mężczyzna w stanie ciężkim został zabrany do szpitala.

Kierowca innego pojazdu, który przejeżdżał tą samą drogą zatrzymał się, aby udzielić pomocy. W momencie, gdy zaczął dzwonić po pomoc sprawca wypadku uciekł do pobliskiego lasu. Funkcjonariusze pobliskich posterunków oraz Komisariatu Policji w Wyrzysku zostali zaalarmowani do poszukiwań mężczyzny. Po niespełna 4 godzinach sprawca został odnaleziony i zatrzymany. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2,5 promila.

Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości, doprowadzeniem do wypadku drogowego, w którym pasażer odniósł ciężkie obrażenia oraz ucieczką z miejsca zdarzenia. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego w Złotowie mężczyzna na najbliższe trzy miesiące trafił do aresztu.
 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%