fot. partnera
Zainteresowanie żeglarstwem nie maleje. Możliwość pływania po akwenach jest również atrakcyjna dla młodych ludzi, ponieważ żeglarstwo łączy w sobie poczucie wolności i romantyzm. Jednocześnie pozwala rozwijać pasje i uczy nowych umiejętności. Na początek swojej przygody z jachtingiem warto wybrać dobrych instruktorów, którzy wprowadzą w arkana tej sztuki. Dlatego rodzi się pytanie, jaka szkoła żeglarstwa sprawi, że nastolatek połknie bakcyla pływania na jachcie. Przy wyborze należy wziąć pod uwagę kilka kwestii.
To pierwsza rzecz, która wymaga zweryfikowania. Szkoła warta polecenia musi mieć odpowiednie uprawnienia, a poświadczeniem tego jest wpis do Rejestru Organizatorów Turystyki oraz certyfikat bezpieczeństwa. Wszystkie tego typu informacje powinny się znaleźć na stronie internetowej danej szkoły. Dostępne są również w serwisie turystyka.gov.pl. Co więcej, rejsy szkoleniowe dla nastolatków należy zgłosić do Kuratorium Oświaty.
Więcej - https://puntovita.pl/jak-wybrac-najlepsza-szkole-zeglarstwa/
Doświadczenie kadry także dość łatwo sprawdzić. Polski Związek Żeglarski nakłada określone wymagania wobec instruktorów. Kierownik wyszkolenia żeglarskiego ma obowiązek posiadania dwóch patentów – jachtowego sternika morskiego oraz instruktora żeglarstwa PZŻ. Natomiast zwykli instruktorzy powinni wykazać się patentem żeglarza jachtowego i młodszego instruktora żeglarstwa.
Jeszcze jedna kwestia jest ważna w kontekście rejsów szkoleniowych dla młodzieży. Mianowicie od kierownika rejsu wymagane są uprawnienia kierownika obozów wędrownych, ewentualnie kierownika placówek wypoczynku dzieci i młodzieży.
Warto przyjrzeć się portfolio szkoły żeglarstwa. Relacje zdjęciowe i wideo z organizowanych w przeszłości rejsów szkoleniowych dają konkretne wskazówki. Szczególnie cenne i wiarygodne okazują się sprawozdania samych uczestników.
Zanim podejmie się decyzję, jaką szkołę żeglarstwa wybrać, to warto ponadto zwrócić uwagę na doświadczenie instruktorów w pracy na jachtach śródlądowych. To jednak zupełnie inna specjalizacja niż żeglarstwo morskie.
Druga rzecz – wiarygodna szkoła żeglarstwa powinna oferować rejsy szkoleniowe dla każdej grupy wiekowej, ponieważ inaczej się pracuje z młodzieżą, a inaczej z dorosłymi.
W przypadku nastolatków znaczenie ma nawet kwestia doboru załogi na rejs. Dwunastolatek odmiennie radzi sobie z emocjami i trudnościami w porównaniu z osiemnastolatkiem, więc załogi zbyt mocno przemieszane wiekowo mogłyby mieć problemy z porozumieniem. Do tego dochodzą jeszcze różnice w rozwoju fizycznym.
Jaka szkoła żeglarstwa jest w takim razie polecana? Taka, która proponuje rejsy szkoleniowe dla dorosłych, dla młodszej młodzieży (12-14 lat) i dla starszej (15-18 lat). A co z dziećmi poniżej dwunastego roku życia? Dla nich są rejsy rodzinne oraz kolonie żeglarskie, które nie mają charakteru szkoleniowego.
Fot: Szkoła żeglarstwa PuntoVita
Odpowiedzi na pytanie, jaka szkoła żeglarstwa jest najlepszym wyborem należy też szukać w cenniku. Jednak kluczowa w tym aspekcie okazuje się nie sama cena, ale jej relacja do jakości. Podejrzane powinny się wydać zbyt niskie koszty, ponieważ z reguły oznaczają kiepskie przygotowanie rejsu. Z kolei zbyt wysoka cena oznacza, że oferty nie składa sam organizator, a pośrednik.
Ważne zatem, aby zobaczyć, jaki jest zakres szkolenia. Obóz szkoleniowy i obóz z elementami szkolenia żeglarskiego to jedna dwie różne propozycje. W tym drugim wypadku cel rejsu na pewno nie sprowadza się do rzetelnego przygotowania na patent żeglarza jachtowego. To raczej sposób na miłe spędzenie wakacji na pokładzie jachtu. Każdy profesjonalny rejs szkoleniowy uwzględnia precyzyjnie liczbę godzin, które są przeznaczone na zajęcia teoretyczne i praktyczne – to musi być zgodne z zaleceniami Polskiego Związku Żeglarskiego.
Druga kwestia dotyczy parametrów jachtu. Rok produkcji to jedno, ale równie istotna jest długość kadłuba. Na obóz wędrowny nadają się wyłącznie jednostki o długości większej niż 8 metrów. Tylko wtedy można liczyć na osiągnięcie odpowiedniego poziomu wygody. Oczywiście warto też zwrócić uwagę na liczbę uczestników rejsu. Dobra szkoła żeglarstwa jaką jest PuntoVita nie dopuszcza do przeciążenia jednostki pływającej, ponieważ zagrażałoby to bezpieczeństwu uczestników rejsu. Dlatego na jachcie ośmioosobowym załoga zawsze składa się z 6 osób i sternika.
Kolejna rzecz to przewidywana trasa rejsu. Zbyt krótka nie daje możliwości sprawdzenia się w różnorodnych warunkach. Trudno w takiej sytuacji nabyć określone umiejętności. Dlatego szkolą żeglarstwa PuntoVita tak opracowuje trasę, aby podczas rejsu szkoleniowego udało się przemierzyć przynajmniej dwa odcinki pomiędzy najważniejszymi miastami na Mazurach, czyli Mikołajkami, Giżyckiem, Węgorzewem, i Rucianem-Nidą lub Piszem. To jedyna metoda na poznanie nie tylko specyfiki samych jezior, ale przede wszystkim przystani, portów, kanałów oraz miejsc cumowania.
