Prezydent Karol Nawrocki nie zgodził się na nominację 46 sędziów.
– Przez najbliższe 5 lat sędziowie, którzy kwestionują porządek konstytucyjno–prawny Rzeczypospolitej Polskiej nie mogą liczyć ani na awans, jeśli będzie zależał od prezydenta, ani na nominację sędziowską – mówił Prezydent RP podczas oświadczenia dla mediów.
Karol Nawrocki wyjaśnił, że zgodnie z art. 179 Konstytucji akt powołania sędziów pozostaje wyłączną prerogatywą prezydenta i nie wymaga w tej decyzji kontrasygnaty premiera. Przekazał również, że swoją decyzję o odmowie nominacji wydaje w oparciu o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2012 roku.
– To już nie tylko słowny sygnał, ale konkretna decyzja, aby nie dać nominacji – i nie będę także dawał awansów tym sędziom, którzy kwestionują porządek konstytucyjno–prawny Rzeczypospolitej. Tym sędziom, którzy słuchają złych podszeptów ministra sprawiedliwości pana Waldemara Żurka, który zachęca sędziów do kwestionowania porządku konstytucyjno–prawnego Rzeczpospolitej – podkreślił.
Prezydent zaznaczył również, że każdy nominowany sędzia podejmuje decyzję i wydaje wyroki w imieniu Rzeczypospolitej zgodnie z polskim systemem prawnym.
– Każdy sędzia nominowany przez moich poprzedników przez wiele lat, a także przeze mnie jest sędzią Rzeczypospolitej Polskiej – zaznaczył Prezydent.
Zauważył, że tocząca się dyskusja w przestrzeni medialnej dotycząca podważania statusu sędziów narusza porządek państwa polskiego.
– Dzisiaj dotyka to także życia naszych obywateli, zwykłych ludzi, którzy nie mogą otrzymać sprawiedliwego i zgodnego z polskim prawodawstwem wyroku sądowego – wyjaśnił.
Prezydent Karol Nawrocki przywołał przykłady trzech sytuacji, w których przestępcy nie zostali skutecznie skazani, ponieważ „jedni sędziowie kwestionowali status drugich sędziów”. To sprawa uchylenia wyroku dożywotniego więzienia dla mordercy z Puszczykowa, który zamordował żonę i dwie córki; mężczyzny z Kołobrzegu, który odebrał życie trzem kobietom, a także sprawa uchylenia wyroku dla pedofila, który zgwałcił 14–letnią dziewczynę przez co, ofiara będzie musiała po raz kolejny mierzyć się z trudnymi doświadczeniami.
– Sędziowie nie zajmowali się tym, czym mają się zajmować, czyli skutecznym orzekaniem, a zajmowali się rozprawianiem o tym, czy ich koledzy sędziowie są neo czy paleo sędziami – podsumował Prezydent.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz