Zapraszamy na dziewiąte spotkanie z krajeńskim krajobrazem. "Na linii słońca" to tytuł kolejnej części cyklu "120 zdjęć krajeńskich" Grzegorza Tomasika. Autor prowadzi nas znanymi sobie ścieżkami do miejsc oddalonych od miejskiego zgiełku, w których znajdziemy ukojenie, poczucie bezgranicznej wolności i jedności z otaczającą przyrodą. Dziś o strzelaniu... Grzegorz Tomasik wspomina, jak przymierzał się niczym snajper, do celnego kadru.
Uchwycić bociana w tarczy słońca. Nic prostszego: wystarczy bocian i... cała reszta. Ale zaczęło się od tego, że w sierpniowe popołudnia bociany siedziały na słupach energetycznych. Dni wieczorami były szare. Zrobiłem zdjęcia boćkom, ale nic nie były warte. Aż tu nagle po 3 dobach niebo ożyło kolorem. Jadę: bocian na słupie, słońce zachodzi. Kiedy zobaczyłem, co się święci, nerwowo poruszałem się po górzystym polu i... nijak nie mogłem znaleźć takiego kąta żeby ptak zgrał się z gwiazdą, tak jakby muszka i szczerbinka z celem, czy jak to jeszcze opisać. Słońce uciekało coraz niżej. Poszukałem kilka polnych kamieni, stanąłem na nich, wyprężyłem się w górę jak tylko mogłem. Nie w pełni kontrolując wizjer próbowałem coś skadrować. I chyba się udało!
Grzegorz Tomasik
Więcej na: https://www.facebook.com/120ZdjecKrajenskich
Zrealizowano w ramach programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Kultura w sieci
Pierwsza część cyklu "120 zdjęć krajeńskich" tutaj...
Druga część cyklu "120 zdjęć krajeńskich - Jak nie spłoszyć zająca?" tutaj...
Trzecia część cyklu - "Jedna krzyżówka zimy nie czyni" tutaj...
Czwarta część cyklu - "Dzikość i spokój" tutaj...
Piąta część cyklu - "Przydomowe ptaki" tutaj...
Szósta część cyklu - "Chwile ze światłem" tutaj...
Siódma część cyklu - "Inscenizacja, traf, odkrycie" tutaj...
Ósma część cyklu - "Brzoza i sosna na recepcie" tutaj...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz