Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi,  Instytut Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy, Krajowy Koordynator Ochrony Zasobów Genetycznych Zwierząt Gospodarskich firmowały Regionalną Wystawę Ras Rodzimych.

Na wystawie zaprezentowano rasy regionalne i zachowawcze bydła, owiec, kóz królików, pszczół i drobiu.  Prezentowano bydło rasy polska czerwona, białogrzbieta, czarno – biała i  czerwono- biała. Z koni wystawione koniki polskie, hucuły, konie śląskie, małopolskie i ciężkie konie sokólskie. Oprócz nich można było zobaczyć owce wrzosówki, czarnogłówkę, cakle podhalańskie, kozy i z drobiu żółtonóżki i zielononóżki kuropatwiane i najstarszą polską rasę kur czubatkę polską.
 
Hodowla tych ras zachowawczych jest objęta programem dopłat w celu zachowania puli genetycznej i czystości rasy, staje się też coraz popularniejsza w gospodarstwach agroturystycznych i ekologicznych.
  
 W sobotę   na  górnej polanie  dokonano prezentacji i oceny bydła rasy simentalskiej. Niedziela  należała do młodych pasjonatów hodowli bydła, którzy prezentowali cielaki rasy simentalskiej.

Zapewne dla hodowców cenne były spotkania i dyskusje z przedstawicielami związków hodowców, mleczarzy i producentów pasz.

Jak zwykle przy okazji takich wystaw wystawiało się wielu producentów żywności, rękodzieła artystycznego. Nie zabrakło też małej gastronomi.
 
Niestety nie mogłem być do końca trwania XXII Pożegnania Wakacji w Rudawce Rymanowskiej, czekała mnie ośmiogodzinna jazda samochodem. Polecam każdemu, nie tylko hodowcom, wyjazd na kolejne „pożegnanie wakacji" w ramach urlopu, czy wakacyjnego wyjazdu. Beskid Niski jest ciekawym i pięknym regionem, zapewne przy każdej okazji będę tam wracał. 

Tekst, zdjęcia Andrzej Ossowski