W całym regionie, tak jak w wszystkich miastach Polski w niedziele odbywały się rożne uroczystości upamiętniające napaść Niemiec na Polskę.
Gwoli prawdy historycznej należy dodać, że nie tylko Niemcy dokonały tego zbrodniczego czynu, ale wspólnie z nimi 1 września wkroczyła do Polski, zajmując Nowy Targ, Zakopane i całe Podhale, armia Słowacka. Z punktu prawa międzynarodowego był też trzeci agresor, Wolne Miasto Gdańsk, o czym starają się zapomnieć niektórzy politycy.
Od osiemnastu lat w pierwszą niedzielę września pod Krojantami odbywa się inscenizacja Szarży 18 Pułku Ułanów Pomorskich, działający w ramach Armii Pomorze, która miała bronić magistrali kolejowej Chojnice-Tczew i nie dopuścić do zajęcia Chojnic przez armię niemiecka.
Z historią tej chwalebnej dla polskiego żołnierza bitwy można zapoznać się w internecie lub innym źródle.
Poniżej fotoreportaż z inscenizacji, która miała cztery odsłony.
Pierwszą była prezentacja Klubów Jeździeckich, Stajni uczestniczących w pokazach i pokaz bryczek. W drugiej jeźdźcy zaprezentowali musztrę ułańską. W kolejnej zaprezentowali działania w walce z siłami niemieckimi pod Krojantami. Ostatnia część inscenizacji poświęcona była Współczesnym Polskim Siłom Zbrojnym i przedstawiała szarżę kawalerii powietrznej i zmotoryzowanej.
Ossa07:11, 03.09.2019
Niestety tak kończy się nocna praca, nie napisałem, że odbył się Bieg Ułański, w którym oprócz Ułanów startowały Amazonki i dwóch Kozaków. Już po wysłaniu zdjęć i tekstu do redakcji przeczytałem o wypadku, do którego doszło podczas końcowych scen inscenizacji szarży śmigłowców i Wojsk Zmotoryzowanych. Spłoszony przez nisko lecący śmigłowiec koń uszkodził kilka samochodów i ranił chłopca, którego Pogotowia Lotniczego przetransportowało do szpitala. Nie był to pierwszy, znany mi przypadek kiedy samolot spłoszył konie. Organizatorzy tego typu pokazów powinni brać taką możliwość pod uwagę przy planowaniu imprez. 07:11, 03.09.2019
piotr009017:04, 03.09.2019
2 0
Tak się złożyło,że wypadek ten widziałem z bardzo bliska (ok.5-6metrów ode mnie),na długo pozostanie ten bardzo przykry widok w mojej pamięci.Wierze w to,że chłopiec szybko dojdzie do zdrowia. 17:04, 03.09.2019