Wypadł z drogi i dachował. Miał ponad 1,2 promila

Policjanci z nakielskiej komendy zatrzymali nietrzeźwego kierującego osobowym Volkswagenem, który w trakcie jazdy wypadł z drogi i dachował. Mężczyzna z obrażeniami ciała niezagrażającymi życiu został przetransportowany do szpitala. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 3 lat więzienia - informuje KPP w Nakle nad Notecią.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj (15.06) w miejscowości Suchary. Około godziny 22:20 dyżurny nakielskiej jednostki otrzymał zgłoszenia o pojeździe, który miał wypaść z drogi i dachować. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego.

Przybyli na miejsce zdarzenia mundurowi zastali funkcjonariuszy Straży Pożarnej, którzy udzielali pomocy kierującemu. Sprawcą zdarzenia okazał się 32-latek, który według ustaleń policjantów, poruszając się pojazdem marki Volkswagen, nie dostosował prędkości do warunków ruchu w wyniku czego wypadł z drogi i dachował. 

Od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu. Kontrolna policyjnym alkomatem wykazała, że mieszkaniec powiatu nakielskiego wsiadł „za kółko” mając w organizmie ponad 1,2 promila. Stróże prawa zatrzymali mężczyźnie uprawnienia do kierowania. 

32-latek może mówić o dużym szczęściu. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mogło skończyć się dla niego tragicznie. Na szczęście mężczyzna z obrażeniami niezagrażającymi życiu został przetransportowany przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala w celu dalszej diagnostyki.

Nierozważny kierowca nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny. Wyruszając w trasę znajdując się pod działaniem alkoholu 32-latek popełnił przestępstwo z art. 178a kodeksu karnego. Teraz jego zachowanie oceni sąd. Grozi mu do 3 lat więzienia.