W minioną niedzielę policjant z człuchowskiej drogówki wracając ze służby do domu o 4:00 rano zauważył jadącego w tym samym kierunku motorowerzystę, który jechał skuterem całą szerokością drogi zmuszając innych uczestników do hamowania i zjeżdżania na pobocze. Policjant wyprzedził go i zmusił do zatrzymania, zgasił motorower, zabrał kluczyki i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Po badaniu trzeźwości okazało się, że 48-letni kierowca na prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.