25-latek stawił się do sępoleńskich policjantów na przesłuchanie. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie to, że mężczyzna, przyjechał samochodem na komendę Policji pod wpływem zabronionych środków. Teraz grozi mu nawet do 3 lat więzienia - informuje KPP w Sępólnie Krajeńskim.
Do tej niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałek (12.05.2025) w Sępólnie Krajeńskim. 25-letni mieszkaniec miasta przyjechał samochodem do miejscowej komendy na przesłuchanie w charakterze świadka. W trakcie wykonywania czynności policjantka zauważyła, że mężczyzna przejawia symptomy zażycia środków odurzających. Aby potwierdzić swoje przypuszczenia, kryminalni sprawdzili za pomocą testera narkotykowego, czy w organizmie znajdują się zabronione substancje. Badanie potwierdziło ich podejrzenia. Narkotester, w jego organizmie, wykazał obecność THC. Sępolanian został zatrzymany oraz pobrano mu krew do dalszych badań laboratoryjnych. Ponadto, funkcjonariusze przeszukali miejsce zamieszkania zatrzymanego, gdzie ujawnili i zabezpieczyli śladowe ilości metaamfetaminy i suszu roślinnego.
Policjanci zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Jeśli laboratoryjne analizy potwierdzą wstępne ustalenia kryminalnych, mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających oraz posiadania narkotyków. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz