Złotowscy policjanci zatrzymali włamywacza, który wraz ze swoimi kompanami, miał na swoim koncie liczne włamania w pięciu powiatach - fot. KPP Złotów
W ostatnich dniach września w Okonku, nocą miało miejsce usiłowanie włamania do jednego z lokali gastronomicznych. Trójkę złodziei spłoszył hałas, a całe zdarzenie zarejestrował monitoring - informuje st. asp. Damian Pachuc z KPP Złotów.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Okonku zatrzymali kobietę która miała związek ze sprawą. Kolejnego dnia zatrzymano drugiego z włamywaczy w Koszalinie. Okazało się, że był poszukiwany przez Sąd do odbycia kary pozbawienia wolności za inne przestępstwa.
Analiza zebranego materiału dowodowego wskazywała na to, że trzeci z szajki włamywaczy może przebywać na terenie województwa zachodniopomorskiego w miejscowości Mielno.
Złotowscy policjanci zatrzymali podejrzanego 29-latka w jednym nadmorskich hosteli. Był zaskoczony widokiem mundurowych, a w chwili zatrzymania posiadał przy sobie środki odurzające i psychotropowe.
W trakcie gromadzenia materiału dowodowego ustalono, że grupa zatrzymanych, ma także związek z innymi włamaniami, które miały miejsce w powiecie pilskim, szczecineckim, czarnkowsko-trzcianeckim, koszalińskim i poznańskim.
Włamywacze przemieszczali się po kraju, włamując się głównie do lokali gastronomicznych. Wyłamywał drzwi, wyważali okna, a po dostaniu się do wnętrza pomieszczenia jeden z grupy plądrował je, kradnąc głównie gotówkę oraz sprzęt elektroniczny. Do swojego działania wykorzystywali łom i siekierę, a do większych lokali wchodził z bronią gazową, którą ukryli po jednym z włamań.
Złotowscy mundurowi odnaleźli broń i przedmioty służące do popełnienia przestępstwa oraz odzyskali część skradzionych przedmiotów. Zebrany materiał dowodowy dał podstawę do przedstawienia 14 zarzutów kradzieży, włamań. Sędzia Sądu Rejonowego w Złotowie podjął decyzję o zastosowaniu wobec 29-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Drugi z mężczyzn odbywa już karę pozbawienia wolności, która zostanie powiększona o nowe zarzuty, a wobec kobiety zastosowano policyjny dozór.
Za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu e-krajna.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz