Nakielscy policjanci, krótko po kradzieży torebki Seniorki zatrzymali podejrzewanego o to przestępstwo 29-latka. Jak się szybko okazało, nie był to jego jedyny haniebny wybryk tego dnia. W plecaku, którego usiłował się pozbyć funkcjonariusze znaleźli skradzione chwilę wcześniej z jednej z drogerii perfumy. Mężczyzna jest recydywistą, więc teraz grozi mu znacznie wyższa kara więzienia - informuje KPP Nakło nad Notecią.
Wczoraj około godziny 16:30 na stanowisko kierowania nakielskiej komendy wpłynęło zgłoszenie dotyczące kradzieży w jednym ze sklepów na terenie Nakła. Na miejsce zostali skierowani policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego. Stróże prawa ustalili, że zgłaszająca przyszła do sklepu zrobić zakupy. Wybierając towar pozostawiła swoją torebkę na blacie. Tę chwilę skrzętnie wykorzystał znajdujący się w sklepie mężczyzna, i ukradł torebkę 87-latki. Mundurowi po przejrzeniu sklepowego monitoringu, na którym został uwieczniony wizerunek złodzieja, wytypowali, że jest nim jeden z mieszkańców gm. Nakło nad Notecią, który ma za sobą przeszłość związaną z kradzieżami.
Policjanci ruszyli więc na jego poszukiwania. Na jednej z ulic w centrum Nakła, zauważyli mężczyznę, który na widok policyjnego radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać i skręcił w boczną uliczkę. Po chwili, widząc, że funkcjonariusze zbliżają się do niego, wyrzucił plecak, który miał ze sobą, pomiędzy dwa opuszczone sklepy i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali 29-latka. Gdy policjanci sprawdzili plecak, którego próbował się pozbyć wyjaśniło się dlaczego to zrobił. W środku znajdowały się perfumy o wartości prawie 1600 złotych. Jak ustalili stróże prawa skradzione chwilę wcześniej z jednej z nakielskich drogerii.
Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów kradzieży oraz kradzieży szczególnie zuchwałej. Za popełnione przestępstwa 29-latkowi grozi do 12 lat więzienia, ponieważ działał on w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa. Z tego powodu wymiar kary może być wyższy.
Policja apeluje, aby znajdując się w miejscach publicznych takich jak dworce, przystanki czy markety, nie zostawiać bez kontroli swoich rzeczy osobistych. „Okazja czyni złodzieja", który, korzystając z chwili naszej nieuwagi, może ukraść nam rzeczy, co przysporzy nam wiele niepotrzebnego stresu oraz często niemiłych konsekwencji finansowych.
cna17:57, 03.12.2024
0 0
dalej będzie kradł, jak jego pyska oficjalnie nie pokażecie na gminnej stronie internetowej, olać rodo na takich lumpów 17:57, 03.12.2024